Advertisement
Menu
/ relevo.com

Cztery oczekujące kontrakty

Luka Modric i Nacho zanotowali wybitne zawody w ostatniej konfrontacji z Liverpoolem, a Dani Ceballos i Marco Asensio notują ostatnio bardzo dobre liczby w rozgrywkach ligowych. Ich wygasają po obecnym sezonie i w tym momencie każdy z nich udowadnia działaczom, że zasługuje na nową umowę.

Foto: Cztery oczekujące kontrakty
Fot. Getty Images

Królewscy rozpoczęli spotkanie na Anfield w najgorszy możliwy sposób. Zespół Carlo Ancelottiego już w 14. minucie przegrywał 0:2, ale mimo to potrafił się podnieść i jeszcze przed przerwą wyrównał stan rywalizacji. Królewscy przede wszystkim zaczęli grać lepiej w defensywie, a niemały wpływ na to miała sytuacja z 27. minuty. To właśnie wtedy na boisku pojawił się człowiek od zadań specjalnych – Nacho. Wychowanek załatał dziurę na lewej stronie obrony i praktycznie zamurował dostęp do bramki strzeżonej przez Thibaut Courtois. Hiszpan po prostu zawsze daje radę i nie inaczej było we wtorkowy wieczór. 

W drugiej połowie Los Blancos w pełni kontrolowali grę, a w środku pola kolejny raz rządził i dzielił Luka Modrić. Powoli zaczyna brakować słów, aby opisać to, co wyczynia 37-latek. Pomocnik zaliczył asystę przy golu Militão, a później popisał się fantastycznym rajdem przy trafieniu Karima Benzemy. Zwieńczeniem jego występu była owacja od kibiców The Reds. 

Hiszpan i Chorwat byli w starciu z Liverpoolem niemalże perfekcyjni, a mecz ten może okazać się ważnym wydarzeniem w kontekście ich przyszłości na Santiago Bernabéu. Umowy obu panów wygasają wraz z końcem obecnego sezonu i zarówno jeden, jak i drugi doskonale zdaje sobie sprawę, że dobra postawa na boisku coraz bardziej przybliża ich do kontynuowania kariery w Realu Madryt. 

Sytuacje kontraktowe wspomnianej dwójki nie uległy większej zmianie na przestrzeni ostatnich tygodni. W przypadku Modricia klub chce obrać tę samą taktykę, co w zeszłym sezonie. Działacze zamierzają poczekać do końca rozgrywek i dopiero wtedy zdecydować, co dalej. Kluczowym czynnikiem będzie forma Chorwata, ale jeśli ten dalej będzie prezentował się tak jak w starciu z Liverpoolem, propozycja nowej umowy wydaje się wielce prawdopodobna. „Czuję się dobrze, chcę zostać w Realu Madryt i zobaczymy. Muszę porozmawiać z klubem, zobaczyć, co myśli klub, tyle. Chcę jednak zostać po tym, jak na to zasłużę, a nie po tym, jak ktoś coś mi podaruje”, stwierdził Lukita na konferencji prasowej przed meczem z The Reds.

Po końcowym gwizdku głos zabrał również Nacho. „To całkowicie osobista decyzja moja. Klub całkowicie we mnie wierzy i zawsze mówił mi, że to mój dom. Na ten moment nie mam podjętej żadnej decyzji, a jeśli ją podejmę, pierwszy dowie się klub… Decyzja jest bardzo osobista, zależy ode mnie i mojej rodziny. Nie zależy od minut”, skomentował swoją sytuację Hiszpan. W tym przypadku klub również chce zaproponować piłkarzowi przedłużenie umowy, ale ostateczną decyzję canterano wciąż musimy zaczekać. 

Obecny sezon jest również kluczowy dla Daniego Ceballosa i Marco Asensio. Wciąż nie wiadomo, jak potoczą się ich losy, ale podobnie jak Nacho i Modrić starają się wykorzystywać każdą szansę w najlepszy możliwy sposób. Obaj Hiszpanie rozpoczęli mecz z Liverpoolem na ławce rezerwowych, ale w La Lidze są w ostatnim czasie ważnymi elementami w układance Carletto. Ceballos notuje serię sześciu kolejnych ligowych meczów od pierwszej minuty. Klub pozytywnie zapatruje się na zaproponowanie mu nowego kontraktu, choć nic nie jest jeszcze domknięte. Podobnie wygląda to w przypadku Asensio. 27-latek zdobył trzy bramki w ostatnich czterech ligowych spotkaniach i teraz czeka na atrakcyjną propozycję ze strony klubu, a poza aspektem finansowym kluczowym czynnikiem będzie dla niego rola w zespole w ciągu następnych lat.

Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!

Komentarze

Wyłącz AdBlocka, żeby brać udział w dyskusji.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!