Advertisement
Menu
/ realmadrid.com

Toril: Niezależnie, co się wydarzy, zrobiliśmy ogromny krok do przodu

Alberto Toril wziął udział w konferencji prasowej przed dzisiejszym meczem z Chelsea w Lidze Mistrzyń. Przedstawiamy wypowiedzi szkoleniowca Las Blancas.

Foto: Toril: Niezależnie, co się wydarzy, zrobiliśmy ogromny krok do przodu
Fot. Getty Images

– To będzie ciężkie i trudne spotkanie. Chelsea to ukształtowana i dojrzała drużyna, która doskonale wie, czego chce. Są bardzo fizyczne, grają na wielkiej intensywności i będą wymagały od nas wysokiej koncentracji, ale wiemy też, gdzie możemy zrobić im krzywdę. To kompletny przeciwnik, który ma jasny sposób gry i bardzo dobrze zarządza momentami w meczu. Nie potrzebują piłki, by zrobić ci krzywdę, czasami żyją z błędu przeciwniczek, ale też potrafią dominować. Chcemy osiągnąć dobry wynik, który dalej będzie dawał nam szanse. 

– Wyjdziemy bez kompleksów po zwycięstwo, starając się grać bezpośredni przeciwko rywalowi z o wiele lat większym doświadczeniem i bardziej doświadczonymi zawodnikami, ale my czujemy się bardzo dobrze. Mamy za sobą pięć miesięcy z bardzo dobrymi wynikami i jesteśmy tam, gdzie powinniśmy być. W lidze mamy bardzo dobrą pozycję przy jednym rozegranym meczu mniej, a w Lidze Mistrzyń walczymy z wielkimi klubami. Jesteśmy przygotowani, by zaprezentować dobry poziom.

– Mecz w Londynie? Piłkarsko to było wyrównanie spotkanie, z alternatywami. Spotkało się dwóch silnych rywali, którzy wiedzą, co mają zrobić. Zdecydowały szczegóły. Jutro musimy rozegrać twardy mecz, musimy być skoncentrowani i uważać na szczegóły, by nie zostać ukaranym za małe błędy, które możemy zrobić. 

– Naomie Feller? Ma pewne umiejętności, których nie mamy w innych zawodniczkach w ataku, którymi są ta siła i szybkość. Zarówno Esther, jak i Nahikari, to inny typ napastniczek, z innymi zaletami. Chodzi o kwestię wykorzystania ich w zależności od tego, czego potrzebujemy w danym momencie. Będą dni, w którym może wystąpić jako napastniczka, lub takie, w których zagra jako skrzydłowa. Dobrze, kiedy w drużynach masz różne możliwości i my je mamy. 

– Rozwój? Myślisz, że dla rozwoju zawodniczek i klubu lepsza jest Liga Mistrzyń z ubiegłego sezonu, niż ta z tego? Według mnie – nie. To oczywiste. Nie chodzi o wynik. W ubiegłym sezonie doszliśmy do ćwierćfinałów, grając ze słabszymi przeciwniczkami, a w tym roku wyeliminowaliśmy Manchester City i Rosenborg. Do tego rywalizowaliśmy z Chelsea i PSG. Mamy szanse na awans, ale niezależnie, co się wydarzy, zrobiliśmy ogromny krok do przodu i to zaprocentuje w przyszłości.  

Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!

Komentarze

Wyłącz AdBlocka, żeby brać udział w dyskusji.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!