Advertisement
Menu

Pepe też przechodzi do historii

Képler Laveran Lima Ferreira spędził w Realu Madryt 10 lat. Sięgnął z Królewskimi między innymi po trzy mistrzostwa Hiszpanii i trzy Puchary Europy, ale mimo 39 lat na karku nie powiedział jeszcze ostatniego słowa.

Foto: Pepe też przechodzi do historii
Fot. Getty Images

Ostatni mecz 1/8 finału Mistrzostw Świata zakończył się pogromem Portugalii nad Szwajcarią 6:1. Bohaterem spotkania został Gonçalo Ramos, który trzykrotnie znalazł sposób na Yanna Sommera.

Nie tylko napastnik Benfiki wpisał się jednak do historii mundiali. Bramkę na 2:0 zdobył Pepe, były zawodnik i legenda Realu Madryt. Jak wyliczył Pedro Martín, urodzony w Brazylii zawodnik w momencie trafienia miał dokładnie 39 lat i 283 dni, co sprawia, że stał się najstarszym zawodnikiem ze strzelonym golem w fazie pucharowej Mistrzostw Świata.

Za Pepe są w tej klasyfikacji Roger Milla, który miał 38 lat i 34 dni, gdy w 1990 roku strzelił 2 gole Kolumbii i poprowadził Kamerun do awansu do ćwierćfinału Mistrzostw Świata. 

Rekord Pepe z pewnością nie zostanie pobity przez nikogo innego. Jedynie on sam może go wyśrubować. Tylko dwóch zawodników uczestniczących na Mistrzostwach Świata w Katarze było starszych od niego – meksykański bramkarz Alfredo Talavera, a także kanadyjski pomocnik Atiba Hutchinson. Obu nie ma już w turnieju.

W klasyfikacji najstarszych zawodników z trafieniem na Mistrzostwach Świata Pepe zajmuje drugie miejsce. Pierwsza lokata należy do wspomnianego Milli, który miał 42 lata i 39 dni, gdy zdobył bramkę przeciwko Rosji w 1994 roku. Kamerun przegrał tamto spotkanie 1:6 i odpadł już w fazie grupowej, ale honorowe trafienie należało właśnie do napastnika, który pojawił się na boisku w przerwie przy wyniku 0:3. Tuż po rozpoczęciu drugiej połowy Kameruńczyk wpisał się na listę strzelców i ustanowił rekord, który będzie niezwykle trudny do pobicia. 

Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!

Komentarze

Wyłącz AdBlocka, żeby brać udział w dyskusji.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!