Advertisement
Menu
/ marca.com

Agent Rüdigera: Kontakt z Realem Madryt mamy od 2016 roku

Agent i przyrodni brat Antonio Rüdigera, Sahr Senesie, w wywiadzie dla dziennika Kicker zdradził kulisy całej operacji przenosin niemieckiego zawodnika do Realu Madryt. Poniżej przedstawiamy zapis jego wypowiedzi.

Foto: Agent Rüdigera: Kontakt z Realem Madryt mamy od 2016 roku
Antonio Rüdiger, Florentino Pérez i Sahr Senesie (fot. własne)

– Na początku dany klub nawiązuje z tobą kontakt i zaczynamy się wymieniać informacjami. Następnie najważniejsze osoby w klubie zaczynają o tym rozmawiać wewnętrznie. Następnie po raz drugi wykazują swoje zainteresowanie i ustalają, czy zawodnik również byłby zainteresowany takim rozwiązaniem… I właśnie przy tym drugim kroku możesz już zacząć rozmawiać o liczbach. Możesz odpowiedzieć od razu lub poczekać na spotkanie przy stole i dopiero wtedy rozpocząć negocjacje.

– Najważniejsze w tym wszystkim jest to, aby się nie śpieszyć. Ważne jest to, aby po rozmowach mieć dobre odczucia. Aby doprowadzić do tego, że gdy odbierasz kolejny telefon, to odczuwasz to zadowolenie. Kolejny krok to zaangażować w to wszystko trenera. I jeśli ma taką potrzebę, to doprowadzić do jego bezpośredniej rozmowy z zawodnikiem. Na koniec zostają do domknięcia kwestie prawne.

– W przypadku rozmów z Realem Madryt nie zakładaliśmy żadnych komplikacji, ponieważ utrzymywaliśmy z nimi kontakt od 2016 roku. Do pierwszych konkretów doszło w 2019 roku, ale wówczas na Chelsea nałożony został zakaz transferowy, a Toni ze względu na szacunek do władz Chelsea nie chciał wymuszać odejścia. W tamtym momencie Chelsea nie mogłaby sprowadzić zastępcy w jego miejsce.

– Osobiście utrzymuję dobry kontakt z Ancelottim od 2018 roku, jeszcze za czasów jego pracy w Napoli. Carlo dokładnie wytłumaczył, jak na to wszystko patrzy z czysto sportowego punktu widzenia. Toniemu od razu się to spodobało. To była bardzo dobra rozmowa, która tylko wzmocniła nasze dobre odczucia.

– Wątpliwości na początku 2022 roku? Postanowiliśmy utrzymać naszą strategię polegającą na czekaniu. „Zachowaj spokój i skup się na dobrej grze”, powtarzałem mu. Jednak po dwóch miesiącach niepewności i wobec zmian wśród właścicieli Chelsea dwa czy trzy wielkie europejskie kluby zaczęły wywierać presję, aby podjąć ostateczną decyzję. Dlatego musieliśmy dokładnie przeanalizować całą sytuację, o której Toni jeszcze nie wiedział. Później nieśmiało zakomunikował Thomasowi Tuchelowi, że chce odejść. Musieliśmy podjąć decyzję, czy czekać w niepewności prawdopodobnie nawet do czerwca, czy po prostu postawić na przenosiny do Realu Madryt.

Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!

Komentarze

Wyłącz AdBlocka, żeby brać udział w dyskusji.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!