Advertisement
Menu
/ cuatro.com

Ceballos: Ancelotti powiedział, że mnie przeprasza

Dani Ceballos jest jednym z zawodników, których przyszłość w Realu Madryt stoi pod znakiem zapytania. Hiszpan w rozmowie z telewizją Cuatro zapewnił, że porozmawia z Carlo Ancelottim, by zdecydować, gdzie zagra w następnym sezonie.

Foto: Ceballos: Ancelotti powiedział, że mnie przeprasza
Fot. własne

– Kiedy rozpoczniemy przygotowania, zobaczymy. Porozmawiamy z trenerem, by zobaczyć, czego chce i później zdecydujemy o przyszłości – powiedział główny zainteresowany w rozmowie z Tito Gonzálezem. 

– Trener powiedział, że mnie przeprasza, bo nie rozegrałem tyle minut, ile powinienem był rozegrać. To mu oddaję – dodał Ceballos.

Dla zawodnika najważniejsza jest regularna gra, zwłaszcza że w niedalekiej perspektywie są Mistrzostwa Świata w Katarze, na które chce jechać. Z szeroko otwartymi ramionami przywitaliby go w Betisie, o czym świadczą słowa lewego obrońcy Los Verdiblancos, Juana Mirandy: „Mam nadzieję, że przyjdzie”, powiedział 22-latek.

Znaczenie Daniego Ceballosa było minimalne w pierwszej połowie sezonu, ale później Ancelotti stawiał na niego zdecydowanie częściej. Nadal nie było to jednak to, czego oczekiwał Andaluzyjczyk. Zadowolenie trenera z jego postawy nie zmieniło tego, że trudno będzie zaspokoić boiskowe potrzeby Ceballosa.

Według Cuatro Real wycenił 25-latka na 15 milionów euro, a Betis pozostaje oczywiście głównym zainteresowanym. Nie ma jednak mowy o tak wysokim transferze. Zespół z Sewilli mógłby zapłacić 6 milionów euro, ale na to Los Blancos nie mogą przystać. Inną możliwością jest oczywiście wypożyczenie, ale taki zabieg ze względu na kontrakt dobiegający końca już w 2023 roku będzie trudny do zrealizowania.

To samo źródło twierdzi, że Real mógłby go jednak wypożyczyć, by Dani złapał minuty, których tak potrzebuje. Sam piłkarz wyklucza jednak taką możliwość, ponieważ po dwóch latach na wypożyczeniach w Arsenalu i powrocie na rok do Madrytu szuka stabilizacji. Wybór w jego głowie nie jest jednak przesadnie skomplikowany: albo Real Madryt, albo Real Betis. Na dziś o innych klubach nie ma mowy.

Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!

Komentarze

Wyłącz AdBlocka, żeby brać udział w dyskusji.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!