Advertisement
Menu
/ liverpoolfc.com

Klopp: Nie podejmiemy ryzyka z Salahem

Jürgen Klopp pojawił się wczoraj na konferencji prasowej przed niedzielnym meczem z Wolverhampton, który będzie ostatnim spotkaniem Liverpoolu w Premier League i ostatnim występem przed finałem Ligi Mistrzów. Przedstawiamy najważniejsze wypowiedzi Niemca z tego spotkania z dziennikarzami.

Foto: Klopp: Nie podejmiemy ryzyka z Salahem
Fot. Getty Images

– Kontuzja Gómeza? Joe to pierwsza i najlepsza wiadomość. Wczoraj mieliśmy dodatkowy skan dla uspokojenia. Jednak w pierwszym wszystko było, jak myśleliśmy z nim po meczu, czyli mieliśmy szczęście. To było silne stłuczenie, ale do niczego nie doszło. Chodziło o nogę, więc rozumiem w pełni, że wszyscy się trochę martwili. Ja martwiłem się, dopóki nie zobaczyłem twarzy Joe w szatni. Myślę, że w największej części przypadków my sami najlepiej znamy nasze ciała. Wyników skanu jeszcze nie ma, ale nie oczekujemy tak naprawdę niczego nowego. Uspokoiliśmy się, jest dobrze i idziemy dalej. Jest dobrze, ale chodzi teraz o ból, jak sobie z nim poradzi. Zobaczymy, co Joe zrobi dzisiaj [piątek] i jutro [w sobotę]. Nie wiem, kiedy dokładnie wróci.

– Co do reszty chłopaków [Fabinho, Van Dijka i Salaha], wszystko wygląda dobrze. Co zrobimy z nimi w weekend, tego nie wiem. Naprawdę rozumiem w 100% bitwę na gole [Salaha] z Sonem, ale nie ma szansy, że podejmiemy ryzyko. Mo nie chce podejmować ryzyka, nie ma tu żadnej wątpliwości. Wygląda to dobrze, ale chłopcy popracują stopniowo i zobaczymy. Moim preferowanym rozwiązaniem byłoby, by wszyscy zagrali w weekend dla rytmu i takich rzeczy. Albo żeby przynajmniej wszyscy byli na ławce i żebyśmy mogli ich wprowadzić lub nie, ale żeby byli zaangażowani w mecz. Jeśli się nie uda, będziemy pracować na tej podstawie. Nie mogę jednak niczego stwierdzić na 100%.

– Klub planuje paradę ze świętowaniem dzień po finale Ligi Mistrzów niezależnie od wyników? Mamy dużo powodów do świętowania, trzeba być szczerym. Nie wiem, ile jest tych powodów, ale mamy ich wystarczająco dużo. Myślę, że wystarczającym powodem jest świętowanie życia. Oczywiście do tego Puchar Ligi, Puchar Anglii i cokolwiek jeszcze dojdzie. Oczywiście także to, że nie mieliśmy parady dwa lata temu, gdy zostaliśmy mistrzami. To nie jest główny powód, ale jeden z nich. Jestem szczęśliwy, że możemy spełnić to, o czym mówiliśmy wtedy, gdy powiedziałem, że kiedy tylko będzie to możliwe, będziemy mieć paradę. Teraz mamy tę paradę. Tu chodzi o nas i to, co chcemy świętować. Nie chodzi o to, co myślą inni ludzie i mnie nie mogłoby to obchodzić mniej. Wiem jednak co powiedzą: Naprawdę? To jest tylko dla nas, dla Liverpoolu, dla ludzi, że możemy świętować razem w tym momencie. Dla mnie to tak naprawdę wystarczy i możemy zorganizować paradę bez trofeów. Mamy już jednak dwa i zobaczmy, ile będzie ich do tego czasu. Cokolwiek wydarzy się 28 maja, 29 maja będzie wielkim dniem.

Salah i Van Dijk trenowali z drużyną na piątkowym treningu. Mecz Liverpoolu z Wolverhampton rozpocznie się w niedzielę o 17:00, a w Polsce będzie można obejrzeć go na kanale CANAL+ Sport 2 na platformie Player.pl.

Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!

Komentarze

Wyłącz AdBlocka, żeby brać udział w dyskusji.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!