Advertisement
Menu
/ marca.com

Szpaler lub świętowanie mistrzostwa na stadionie Atlético?

Kibice i dziennikarze nie zadają już pytania „czy”, lecz „kiedy” Real Madryt sięgnie po mistrzostwo Hiszpanii. Przewaga nad resztą stawki jest ogromna, a w najgorszym wypadku do ostatecznego triumfu wystarczą dwie wygrane i remis, co otwiera drogę do spekulacji.

Foto: Szpaler lub świętowanie mistrzostwa na stadionie Atlético?
Fot. Getty Images

W La Lidze pozostało sześć meczów, czyli 18 punktów do zdobycia. Real Madryt ma 15 punktów przewagi nad Barçą, Atlético i Sevillą, a jedyną różnicą w bilansie jest to, że podopieczni Xaviego rozegrają w przyszłą niedzielę na Camp Nou zaległe spotkanie z Rayo. Zwycięstwo drużyny Carlo Ancelottiego w Sewilli, które bez wątpienia było jedną z największych prób ognia, jakie pozostały w kalendarzu, oraz wczorajsza wpadka Barcelony w meczu z Cádizem sprawiły, że kibice w stolicy Hiszpanii zaczęli przeglądać kalendarz i wzięli do ręki kalkulatory, aby sprawdzić, kiedy i gdzie będą mogli świętować zdobycie mistrzowskiego tytułu.

A ulubionym dniem madridistas są derby na Wanda Metropolitano. Mecz z Atleti odbędzie się 7 lub 8 maja i właśnie wtedy realne są dwa scenariusze. Królewscy mogą grać na stadionie Atlético o zapewnienie sobie tytułu lub jeszcze przed pierwszym gwizdkiem arbitra zostać przywitani szpalerem. Królewskim do triumfu w La Lidze wystarcza 7 punktów, ale ewentualne wygrane z Osasuną i Espanyolem oraz kolejne wpadki rywali mogą sprawić, że na cztery kolejki przed końcem oficjalnie poznamy już nowego mistrza Hiszpanii. Na razie wszystko pozostaje w sferze kalkulacji i zależy od tego, co wydarzy się w kolejnych meczach, bo trzeba wziąć pod uwagę wiele czynników.

Nie ulega jednak wątpliwości, że wraz ze zbliżającym się spotkaniem na Wanda Metropolitano drzwi zostały otwarte dla wszelkiego rodzaju spekulacji. Jedną z opcji jest to, że Real Madryt mógłby sięgnąć tam po tytuł, jeśli wcześniej wygra z Osasuną i Espanyolem, a potem wywalczy choćby remis z Atlético. Wiele zależy też jednak od rywali, gdzie wciąż najwięcej do powiedzenia będzie miała Barcelona.

Wygrana z Sevillą pozwoliła Realowi utrzymać sporą przewagę nad trójką rywali. Barça wyglądała na największe zagrożenie, ale odczuła skutki bolesnej porażki w Lidze Europy z Eintrachtem na Camp Nou. I nie tylko z tego powodu, ale także dlatego, że Los Blancos nie wykazują już żadnych oznak słabości. W rzeczywistości Królewscy zareagowali po porażce w Klasyku w sposób godny naśladowania, odnosząc trzy kolejne zwycięstwa.

Do końca sezonu pozostało sześć spotkań, a Real, gdyby Barça była w stanie wygrać wszystko, musiałby stracić wiele punktów z 18, które są jeszcze do zdobycia. Wygląda to dobrze, choć Królewscy nie chcą jeszcze planować wizyty na Cibeles. Jutro czeka ich kolejny mecz, tym razem w Pampelunie z Osasuną. Następnie Los Blancos będą musieli zmierzyć się z Espanyolem u siebie, z Atlético na wyjeździe oraz z Levante na Bernabéu. Później zagrają jeszcze na Estadio Nuevo Mirandilla z Cádizem i zakończą ligę meczem u siebie z Betisem. Kibice Realu Madryt już teraz wykonują jednak obliczenia, aby dowiedzieć się, kiedy będą świętować tytuł.

Ligowy terminarz Realu Madryt i Barcelony do końca sezonu
Kolejka 33.: Osasuna – Real Madryt i Real Sociedad – Barcelona
Kolejka 21.: (przełożona): Barcelona – Rayo
Kolejka 34.: Real Madryt – Espanyol i Barcelona – Mallorca
Kolejka 35.: Atlético – Real Madryt i Betis – Barcelona
Kolejka 36.: Real Madryt – Levante i Barcelona – Celta
Kolejka 37.: Cádiz – Real Madryt i Getafe – Barcelona
Kolejka 38.: Real Madryt – Betis i Barcelona – Villarreal

Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!

Komentarze

Wyłącz AdBlocka, żeby brać udział w dyskusji.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!