Casemiro: W futbolu liczą się gole

– Wartość tego punktu? Szczególnie po drugiej połowie wynik mógł być trochę inny. Mieliśmy kilka sytuacji w drugiej połowie, ale w futbolu liczą się gole. Nie byliśmy skuteczni i wieziemy do domu punkt.

– Przesłanie w przerwie i metamorfoza na drugą połowę? To może być też zasługa trenera. Z zewnątrz widzisz inną grę, inny futbol. Zorientował nas w sytuacji i porozmawiał z nami. Musimy pozostać przy tej drugiej połowie, bo nadchodzi najważniejsze, ale też najtrudniejsze. Musimy zagrać tak, jak zagraliśmy w drugiej połowie.

– Jak oceniam Bale'a i Viníciusa? Bale od dawna nie grał, nie miał minut. Vini dalej pracuje, dalej gra i to jest droga. Wszyscy musimy być przygotowani na wejście, na grę i na pokazanie dobrej gry.

– Vinícius był koszmarem dla Villarrealu? Vini ma ten swój radosny futbol. Pokazał i pokazuje, że jest dla nas ważnym zawodnikiem. Myślę, że jest na drodze, jaką podąża w tym sezonie.

– Łokieć Albiola w Viníciusa? Szczerze, nie widziałem tego. Jednak bardzo szanuję José Maríę [Sáncheza Martíneza, sędziego głównego], który jest świetnym sędzią. Mamy świetnych sędziów i uważam, że musimy szanować ich decyzje. Starają się pracować jak najlepiej. VAR był na miejscu do pomocy i jeśli VAR nie chciał tego przeanalizować, trzeba to uszanować. Sędzia nigdy nie może być dla nas wymówką. Arbiter zawsze próbuje robić wszystko jak najlepiej i trzeba go szanować.

– Atak Asensio na Iborrze? Myślę, że mogę odpowiedzieć to samo [śmiech]: VAR jest od pomagania futbolowi. Jeśli VAR stwierdził, że nie nadaje się to do obejrzenia, trzeba to uszanować. Trzeba szanować sędziów, bo zawsze próbują pracować jak najlepiej.

– Stan mentalny i fizyczny na wtorek? Nadchodzi najpiękniejsze w futbolu. Myślę, że dobrze pracujemy i dobrze odpoczywamy. Mamy za nami sztab, który świetnie z nami pracuje. Zawsze nas pytają, zawsze orientują w sytuacji. Myślę, że nadchodzi najpiękniejsze i musimy wygrać wszystko, co możemy.