Advertisement
Menu
/ marca.com

Gniew Ceballosa przed wejściem na boisko

Pomocnik Realu Madryt wreszcie mógł wrócić do gry i rozegrać pierwsze spotkanie w tym sezonie, ale był wyraźnie niezadowolony, że pojawia się na boisku tak późno.

Foto: Gniew Ceballosa przed wejściem na boisko
Fot. własne

Na zegarze pozostawały już tylko cztery minuty, kiedy Dani Ceballos w końcu pojawił się na boisku na El Collao, gdy zmienił Rodrygo. Od jakiegoś czasu rozgrzewał się przy linii bocznej. Ten fakt, w połączeniu z tym, że zostało mu niewiele czasu na grę przy rozstrzygniętym już spotkaniu, był być może powodem, dla którego były zawodnik Betisu pozostawił po sobie gest złości i braku szacunku, a wszystko uwieczniły kamery El Golazo de Gol.

Ceballos rozgrzewa się, gdy zmiana nie zostaje przeprowadzona i widać go, jak rozmawia z Ancelottim i Chendo, delegatem drużyny, wykonując przy tym gesty oburzenia. Piłkarz podniósł się z ławki po rozmowie z Davide Ancelottim, ale Carletto poprosił go, aby chwilę poczekał. Wtedy wykonał gniewny gest i wrócił na swoje miejsce. Tym razem jednak musiał poczekać ledwie minutę, gdy został wezwany przez samego trenera, który po dodaniu mu otuchy i kilku instrukcjach wszedł na boisko wraz z Vallejo, zastępującego Alabę.

Rozgrzewka Ceballosa jest typowa dla zawodnika, który czekał na ten moment od dawna. Andaluzyjczyk doznał kontuzji 22 lipca w pierwszym meczu Igrzysk Olimpijskich w Tokio, przez co bardzo cierpiał i ciężko pracował, aby wrócić prawie siedem miesięcy później. Ancelotti podkreślił pracę swojego zawodnika, który pokazuje wiele chęci na treningach i w końcu mógł założyć koszulkę Królewskich. Trener jest przekonany, że pomocnik może jeszcze wnieść wiele w drugiej części sezonu, gdy rozpocznie się prawdziwa walka o trofea, a kalendarz będzie niezwykle napięty.

Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!

Komentarze

Wyłącz AdBlocka, żeby brać udział w dyskusji.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!