Najlepsza passa w tym sezonie

Real Madryt zrobił swoje w meczu z Sheriffem i zapewnił sobie prawo do gry w 1/8 finału Ligi Mistrzów. Królewscy nie mają już na sobie presji związanej z wywalczeniem awansu, jednak ostatni mecz fazy grupowej z Interem na Bernabéu będzie niezwykle istotny, ponieważ w grze będzie zajęcie pierwszego miejsca i uniknięcie w losowaniu takich drużyn jak Bayern, Liverpool czy Manchester City. Do zajęcia pierwszego miejsca Los Blancos wystarczy remis. 

Po zapewnieniu sobie awansu ekipa Ancelottiego podchodzi już nieco inaczej do listopadowo-grudniowego maratonu, ponieważ ma już jeden problem z głowy. Zwycięstwo z Sheriffem było istotne pod względem psychologicznym. Drużyna jest pewna swojego bytu w Champions League i może w całości koncentrować się na walce o La Ligę w meczach z Sevillą, Athletikiem, Realem Sociedad i Atlético.

Wczorajsza wygrana poprawia dobrą serię Realu Madryt, który w ostatnich ośmiu meczach odniósł siedem zwycięstw i zanotował jeden remis. Trzy kolejne zwycięstwa w Lidze Mistrzów pozwoliły ugasić pożar, który we wrześniu wzniecił na Bernabéu Sheriff. Po powrocie z ostatnich zgrupowań reprezentacji Królewscy muszą zmierzyć się z bardzo wymagającym terminarzem i rozpoczęli tę walkę w najlepszy możliwy sposób, czyli od przekonujących zwycięstw w Grenadzie i Tyraspolu. Dzięki tym wygranym zespół utrzymał pozycję lidera w grupie Ligi Mistrzów i wskoczył na pierwsze miejsce w tabeli La Ligi.