Advertisement
Menu
/ marca.com

Trzynaście podwójnych porażek

Tylko trzynaście razy w swojej historii Real Madryt poniósł dwie porażki z jednym rywalem w trakcie jednego sezonu Pucharu Europy. Dzisiaj do grona katów Królewskich dołączyć może Sheriff Tyraspol.

Foto: Trzynaście podwójnych porażek
Fot. Getty Images

Gdy rozpoczynało się losowanie fazy grupowej tegorocznej edycji Ligi Mistrzów, Sheriff Tyraspol znajdował w gronie tych klubów, które w teorii miały być jedynie dostarczycielem punktów dla rywali. Fakty są jednak takie, że Mołdawianie już teraz są bohaterami jednej z największych niespodzianek tego sezonu, po tym jak wyjechali z Santiago Bernabéu z kompletem punktów. Teraz w rewanżowym starciu Real Madryt musi wygrać, aby zapewnić sobie awans do 1/8 finału rozgrywek i nie zostawiać sobie walki o wszystko w ostatnim meczu z Interem Mediolan.

Szanse na to, że Sheriff po raz drugi pokona ekipę Carlo Ancelotti są niewielkie, ale na pewno nie zerowe. Jeśli jednak piłkarze z Tyraspola ponownie zostawią Królewskich w pokonanym polu, to bez wątpienia zapiszą się w historii europejskich rozgrywek. Wystarczy wspomnieć, że jak do tej pory tylko trzynastokrotnie dochodziło do sytuacji, w której jeden zespół był w stanie dwukrotnie pokonać Real Madryt na przestrzeni jednego sezonu Pucharu Europy. Co ciekawe, trzy z tych przypadków miały miejsce w trzech ostatnich sezonach.

Rok temu Królewscy nie potrafili znaleźć sposobu na Szachtar Donieck, który wygrał zarówno w Madrycie (3:2), jak i na Ukrainie (2:0). W sezonie 2019/20 w ramach 1/8 finału rozgrywek dwukrotnie lepszy był Manchester City – 2:1 w stolicy Hiszpanii i również 2:1 na Etihad Stadium. Z kolei w sezonie 2018/19 katem Los Blancos okazało się CSKA Moskwa – 3:0 na Santiago Bernabéu i 1:0 w Rosji.

Pierwszy był Inter
Historia podwójnych porażek rozpoczęła się dla Królewskich przy okazji ich dwunastego udziału w najważniejszych europejskich rozgrywkach. Pierwszy pod tym względem był Inter, który w ćwierćfinałowym pojedynku pokonał Real Madryt zarówno w Mediolanie (1:0), jak i w Madrycie (2:0). Bardziej bolesne były porażki ze Standardem Liège w sezonie 1969/70 – 0:1 w Belgii i nieudana remontada na Bernabéu (2:3). Ostatni tego typu przypadek przed powstaniem Ligi Mistrzów w obecnym formacie miał miejsce w sezonie 1972/73 – w półfinale Los Blancos zostali wyeliminowani przez Ajax, który wygrał i w Holandii (2:1), i w Hiszpanii (1:0).

Co ciekawe, ten sam Ajax był klubem, który przyczynił się do premierowej podwójnej porażki Realu Madryt w Lidze Mistrzów – 0:1 w Amsterdamie i 0:2 w stolicy Hiszpanii w sezonie 1995/96.

Trzy porażki z Bayernem i... puchar
Sezon 1999/2000 przyniósł ze sobą dosyć niespotykaną sytuację. Real Madryt po raz pierwszy i jak na razie po raz ostatni w swojej historii poniósł trzy porażki z jednym rywalem w jednym sezonie Ligi Mistrzów. Wyczynem tym popisał się Bayern Monachium, który najpierw dwukrotnie pokonał Królewskich w fazie grupowej (4:2 i 4:1), a następnie wygrał (2:1) rewanżowe starcie w półfinale rozgrywek. Mimo wszystko dzięki zwycięstwu w pierwszym meczu (2:0) do finału awansowali piłkarze z Madrytu, którzy kilka tygodni później w finałowym starciu pokonali Valencię i zdobyli swój ósmy Puchar Europy.

Na rewanż Bayernu nie trzeba było długo czekać – Niemcy już w kolejnym sezonie wyeliminowali Królewskich w półfinale Ligi Mistrzów, wygrywając oba mecze (1:0 i 2:1). Kolejne podwójne porażki to przegrane z Romą w sezonie 2007/08 (1:2 i 1:2 w 1/8 finału), z Juventusem w sezonie 2008/09 (1:2 i 0:2 w fazie grupowej), z Liverpoolem w sezonie 2008/09 (0:1 i 0:4 w 1/8 finału) i z Borussią Dortmund w sezonie 2012/13 (1:2 w fazie grupowej i 1:4 w półfinale).

Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!

Komentarze

Wyłącz AdBlocka, żeby brać udział w dyskusji.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!