Advertisement
Menu
/ as.com

Manchester United patrzy w stronę Zidane'a?

Choć Ole Gunnar Solskjær wciąż jest wspierany przez najważniejsze osoby w klubie, to jednak druzgocąca klęska 0:5 z Liverpoolem musiała otworzyć na nowo debatę dotyczącą zmiany trenera. Wśród potencjalnych następców Norwega zaczęto zaś wymieniać Zinédine'a Zidane'a.

Foto: Manchester United patrzy w stronę Zidane'a?
Fot. Getty Images

Wraz z nazwiskiem Francuza w prasie pojawiały się jeszcze kandydatury Antonio Conte, Brendana Rodgersa i Erika Ten Haga. Zarówno Zidane, jak i Conte obecnie nigdzie nie pracują, co oczywiście sprawiało, że ich kandydatury wydają się bardziej realne. Nazwisko byłego szkoleniowca Realu Madryt pojawia się zresztą tak naprawdę przy każdej okazji, gdy któryś z wielkich klubów Europy rozważa zmianę na stanowisku szkoleniowca. 

Przed United sporo mówiło się o zakusach Juventusu, PSG czy Tottenhamu. Ostatnio natomiast wspominano także o Newcastle, które planuje stworzyć nowy, wielki projekt sportowy po przejęciu przez nowego właściciela. Z otoczenia Zizou dociera jednak jasny sygnał, że 49-latek wcale nie spieszy się z powrotem do pracy i ogranicza się do wyczekiwania odpowiedniej okazji. W kuluarach mówi się, że Zidane chciałby objąć kadrę Francji, gdy ze stanowiska ustąpi Didier Deschamps. I tak naprawdę jest to chyba najbardziej prawdopodobny scenariusz. 

Zupełnie inaczej ma się sytuacja Antonio Conte, który faktycznie mógłby być zainteresowany przejęciem Czerwonych Diabłów. Pod warunkiem jednak, że mowa byłaby już o klubie z zapewnionym udziałem w Lidze Mistrzów. Włoch ma ugruntowaną renomę w krajowych rozgrywkach, jednak jego celem jest osiągnięcie czegoś więcej w Champions League. Zidane tego ciśnienia nie ma, ponieważ jego zasługi na tym polu są niepodważalne. Francuski trener wie, że na Old Trafford nie żałowano by mu pieniędzy na wzmocnienia, ale z drugiej strony ma on świadomość, że obejmowałby zespół w fazie głębokiej przebudowy. Do tego nie za bardzo kusi go opcja wchodzenia do drużyny w połowie sezonu. 

Jak na razie wszystko wskazuje na to, że Solskjær pozostanie na stanowisku w ciągu najbliższych meczów, ale by pracować dalej, sytuacja musi się ustabilizować. United zajmują obecnie siódme miejsce w lidze i tracą aż osiem oczek do Chelsea. Do wspomnianej stabilizacji jest więc w Manchesterze daleko, ale jeśli chodzi o Zidane'a tak naprawdę mało go to na ten moment obchodzi. 

Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!

Komentarze

Wyłącz AdBlocka, żeby brać udział w dyskusji.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!