Advertisement
Menu
/ marca.com

Alaba jak Ramos

Bomba Davida Alaby w niedzielnym meczu na Camp Nou przywołuje kibicom Barcelony najgorsze wspomnienia związane z Sergio Ramosem, poprzednim właścicielem numeru 4 w Realu Madryt.

Foto: Alaba jak Ramos
Fot. Getty Images

David Alaba nie mógł lepiej zaprezentować się na Camp Nou w swoim pierwszym El Clásico. Marc-André ter Stegen był bezradny wobec potężnego uderzenia lewą nogą Austriaka, który potwierdził, że Barcelona jest jedną z jego ulubionych „ofiar”.

Dla Alaby był to pierwszy gol w koszulce Realu z numerem 4 na plecach, który przecież tak mocno dawał się we znaki kibicom Barcelony, kiedy grał z nim Sergio Ramos. W pierwszym Klasyku po odejściu Andaluzyjczyka do Paryża to właśnie madrycka „czwórka” zdobyła bramkę na 1:0. Alaba przypomniał o ostatnim właścicielu tego numeru, który w 47 Klasykach zdobył 5 bramek, z czego 3 na Camp Nou. Ostatnią w poprzednim sezonie, przyczyniając się do wygranej Los Blancos w stolicy Katalonii 3:1.  

Na Camp Nou David Alaba przedłużył swoją serię meczów ze strzelonym golem, które kończyły się zwycięstwem jego klubu. W 33 ostatnich spotkaniach, w których Austriak wpisywał się na listę strzelców, jego drużyna zawsze wygrywała. Passa 29-latka rozpoczęła się 26 października 2011 roku w starciu Bayernu z FC Ingolstadt 04, zakończonym zwycięstwem Bawarczyków 6:0. 

Niedzielny gol był dla Alaby zarazem 50. trafieniem w karierze (36 w klubach i 14 w reprezentacji). Dzięki golowi na Camp Nou defensor znalazł się w wąskim gronie zawodników, którzy zdobyli bramkę w swoim pierwszym meczu z Barceloną. W tym stuleciu tej sztuki dokonali tylko Ronaldo, Van Nistelrooy, Varane i Jesé.

Ściągnięcie Davida Alaby przez Real Madryt okazuje się swoistym ubezpieczeniem na życie. Gol zdobyty na Camp Nou będzie jednym z tych, które na długą zapadną w pamięci. Samego zawodnika, bo było to jego premierowe trafienie dla Los Blancos. W pamięci madridistas, ze względu na wagę momentu, w którym padł. I w pamięci Klasyków, ponieważ ostatnim Austriakiem, który wpisał się na listę strzelców w Klasyku był Hansi Krankle we wrześniu 1979 roku. Gol Krankle nie pomógł jednak Barcelonie, która przegrała 2:3 na Bernabéu.

Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!

Komentarze

Wyłącz AdBlocka, żeby brać udział w dyskusji.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!