Advertisement
Menu
/ twitter.com

COPE: Courtois nie jest kontuzjowany

Jak poinformował jeden z dziennikarzy radia COPE, Thibaut Courtois nie jest kontuzjowany.

Foto: COPE: Courtois nie jest kontuzjowany
Fot. Getty Images

Jak poinformował na Twitterze Miguel Ángel Díaz, dziennikarz radia COPE, Thibaut Courtois nie jest kontuzjowany. Testy przeprowadzone dziś rano na prawym kolanie belgijskiego bramkarza wykluczyły obecność jakiegokolwiek urazu. Wszystko wskazuje więc na to, że golkiper Królewskich będzie mógł normalnie trenować z zespołem i będzie dostępny dla Carlo Ancelottiego na najbliższy mecz przeciwko Osasunie, który zostanie rozegrany w środę o 21:30 na Santiago Bernabéu.

Przypomnijmy, że w końcówce wczorajszego Klasyku Courtois wybijał piłkę z własnego pola bramkowego i niefortunnie wykręcił nogę, a zaraz później upadł i zaczął się skręcać z bólu. Ostatecznie jednak Belg dokończył spotkanie, choć wyraźnie utykał na prawą nogę i krzywił się, gdy opierał na niej ciężar ciała. „ Trochę boli mnie rzepka. Po wykopie nagle poczułem tam ból, ale mogłem grać dalej. Myślę, że to nie będzie nic poważnego. Taką mam nadzieję”, powiedział po meczu Thibaut.

Wygląda więc na to, że, na szczęście, skończyło się na strachu. Na swój debiut w bieżących rozgrywkach natomiast poczeka jeszcze trochę Andrij Łunin, który byłby oczywiście zastępcą Thibaut Courtois w razie jakiejkolwiek kontuzji. Ukrainiec dotychczas grał jedynie w meczach sparingowych, w których spisywał się bardzo dobrze, ale nie było mu jeszcze dane zagrać ani w lidze, ani w Lidze Mistrzów.

Cały czas nie poinformowano o stanie zdrowia Fede Valverde, który również skończył wczorajszy mecz z urazem. Urugwajczyk poważnie zderzył się głowami z Gerardem Piqué i był widocznie zamroczony, a upadając nieprzyjemnie wygiął nogę. 

Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!

Komentarze

Wyłącz AdBlocka, żeby brać udział w dyskusji.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!