Advertisement
Menu
/ marca.com

Niesamowity wpływ Camavingi

Gol i asysta w ciągu 34 minut. Camavinga już teraz wyprzedza w hierarchii kilku pomocników.

Foto: Niesamowity wpływ Camavingi
Fot. Getty Images

Nie ma już wątpliwości, że Eduardo Camavinga wylądował w Realu Madryt na dwóch nogach. Zakontraktowanie 18-letniego francuskiego pomocnika zostało sfinalizowane w ostatnim dniu okienka, ale zawodnik szybko przejął kontrolę nad sceną. Zrelaksowany i wyluzowany od pierwszych kroków w Valdebebas, zawsze z uśmiechem na twarzy i niepomny presji, jaka towarzyszy transferowi za 30 milionów euro, jego pierwsze chwile na boisku miały natychmiastowy wpływ na drużynę.

Camavinga rozegrał tylko 34 minuty dla Realu, ale trudno jest zrobić więcej w krótszym czasie. Sześć minut po swoim debiucie przeciwko Celcie zdobył swoją pierwszą bramkę w barwach Królewskich, dobijając piłkę po indywidualnym rajdzie i strzale Modricia. Camavinga podążył za Chorwatem i strzelił do bramki z bliskiej odległości, aby przypieczętować zwycięstwo Królewskich nad drużyną z Vigo, która dwukrotnie obejmowała prowadzenie w meczu na Santiago Bernabéu.

Trzy dni później były zawodnik Rennes ponownie był zmiennikiem w spotkaniu na San Siro, co nie stanowi większego problemu dla nastoletniego gracza, który swoją przygodę w Madrycie traktuje jak wyścig długodystansowy. Camavinga został aktywowany przez Ancelottiego przed weteranami takimi jak Isco i Hazard, którzy zostali pominięci w Mediolanie, ponieważ trener wolał świeżość Francuza i Rodrygo. I to właśnie Brazylijczyk zdobył bramkę w długo wyczekiwanym zwycięstwie Realu na San Siro, gdy wykorzystał doskonałą asystę Camavingi, który wcześniej otrzymał podanie od Fede Valverde.

Dokonania Camavingi w Madrycie, z golem i asystą w nieco ponad pół godziny gry, są zaskakujące, jeśli weźmiemy za punkt odniesienia jego ofensywne liczby z Rennes: dwa gole i pięć asyst w 88 meczach. Odkąd Francuz występuje w koszulce Realu Madryt, liczby te poszybowały w górę.

Na razie Camavinga spełnia oczekiwania pokładane w nim przez klub i kibiców, którzy ochłonęli już po nieudanym transferze Kylianem Mbappé. Francuz i David Alaba to dwie nowe twarze w Realu Madryt i jak na razie obaj odgrywają kluczowe role w planie Ancelottiego. Austriak udowadnia swoją wszechstronność, występując na dobrym poziomie jako lewy środkowy obrońca lub obrońca na tej samej flance, podczas gdy Camavinga jest pierwszym wyborem Carletto do odświeżenia środka pola w ostatnich meczach. Na razie Francuz zdobywa bramki i asystuje, a trener woli postawić na niego kosztem Isco, Asensio czy Antonio Blanco, którzy tracą koncentrację w obliczu nagłego wpływu Camavingi na zespół.

Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!

Komentarze

Wyłącz AdBlocka, żeby brać udział w dyskusji.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!