Advertisement
Menu
/ as.com

Sytuacja Isco pozostaje bez zmian

Klub nadal chce sprzedać hiszpańskiego pomocnika, a on sam pozostaje otwarty na odejście, jeśli pojawi się oferta, która go przekona.

Foto: Sytuacja Isco pozostaje bez zmian
Fot. Getty Images

Powrót Carlo Ancelottiego nie zmienił sytuacji Isco w Realu Madryt. Klub wciąż chce sprzedać zawodnika, aby uniknąć jego odejścia za darmo latem 2022 roku, kiedy wygaśnie jego kontrakt. To jest dokładnie taki sam przypadek jak Varane'a. AS informuje, że pomocnik nadal jest otwarty na poszukiwania nowego klubu i nie zamierza zmieniać nastawienia do ostatniego dnia okienka. Dla Hiszpana drzwi są zatem otwarte, ale nikt nie będzie zaskoczony, jeśli piłkarz zostanie w drużynie.

Przyjście Carletto przynajmniej podbudowało morale Isco, który bardzo dbał o siebie podczas wakacji, wykonując ciężką pracę fizyczną, a po powrocie do treningów w Valdebebas zaskoczył wszystkich szczupłą sylwetką mimo wczesnej fazy przygotowań. Pomocnik chce pokazać, że mając 29 lat jest zawodnikiem w kwiecie wieku i nie tylko rozgląda się za nowym klubem, ale też postawił sobie za cel powrót do reprezentacji Hiszpanii i wyjazd na Mistrzostwa Świata do Kataru w 2022 roku. 

Real Madryt na dziś nie rozważa przedłużania kontraktu z Isco. Jak większość klubów w Europie, jest zmuszony spieniężać graczy i zwalniać pensje (wychowanek Valencii zarabia około siedmiu milionów euro netto rocznie). Dlatego poświęcono już Varane'a i wciąż trwają rozmowy z Manchesterem United w sprawie jego odejścia. Następny do sprzedania może być Isco, a przynajmniej są ku temu finansowe powody, ale żeby tak się stało, do klubu musi wpłynąć dobra oferta za zawodnika, który obecnie ma niską wycenę rynkową: 18 milionów euro.

Towarzyskie mecze z Rangersami i Milanem mogą być oknem wystawowym dla hiszpańskiego pomocnika i należy się spodziewać, że otrzyma również minuty w początkowej fazie ligowego sezonu, ponieważ jego forma będzie lepsza od tej, którą prezentują dopiero co powracający zawodnicy. Isco będzie miał za sobą prawie trzy tygodnie więcej treningów od nich, gdy zmagania w La Lidze rozpoczną się 14 sierpnia, a Królewscy zmierzą się z Deportivo Alavés. Okienko transferowe zamyka się 31 sierpnia.

Podczas rozmów, jakie Ancelotti przeprowadził z zawodnikiem w trakcie pierwszych dni w Valdebebas, dał mu do zrozumienia, że zdecydowanie na niego liczy, jeśli zostanie w zespole. Isco odgrywał już ważną rolę podczas pierwszego pobytu włoskiego trenera w klubie. Pod jego wodzą rozegrał 106 spotkań, strzelił 17 goli i zanotował 21 asyst. Podczas drugiego etapu Zidane'a stracił jednak swój status w drużynie, a w ubiegłym sezonie Francuz jego kosztem wolał stawiać nawet na Arribasa czy Blanco. W ubiegłym sezonie rozegrał zaledwie 1092 minuty w 25 meczach. Jego relacje z Zizou oziębiły się do tego stopnia, że zawodnik poprosił o opuszczenie drużyny w styczniu ubiegłego roku, jednak jego odejście nie doszło do skutku.

W ostatnich dniach 29-latek trafił na pierwsze strony gazet, ponieważ pracownik Napoli błędnie połączył jego nazwisko z włoskim klubem na oficjalnych portalach społecznościowych Azzurrich. Jednak do tej pory Isco nie otrzymał żadnych informacji o zainteresowaniu ze strony neapolitańskiego klubu. Podobnie jak w poprzednim sezonie, gdy zapowiedział, że chce opuścić Madryt, na Bernabéu nie napłynęła żadna oferta, choć teraz zainteresowani mogą traktować jego transfer jako rynkową okazję.

Hiszpan zachowuje spokój i skupia się na swojej pracy. Jeśli pojawi się oferta, która spełni jego oczekiwania finansowe i sportowe, to ją przyjmie. Jeśli przyjdzie czas na pośpiech w ostatnim roku jego kontraktu, spróbuje wywalczyć sobie miejsce u Ancelottiego, z którym zawsze łączyły go świetne relacje, a latem 2022 roku poszuka drużyny jako wolny zawodnik.

Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!

Komentarze

Wyłącz AdBlocka, żeby brać udział w dyskusji.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!