Advertisement
Menu
/ marca.com

Piątka do kruszenia muru

Luka Modrić niedawno przedłużył kontrakt, Toni Kroos dał jasno do zrozumienia, że chętnie zakończy w Realu Madryt karierę, Casemiro ma być zaś w nadchodzącym sezonie jednym z liderów drużyny. Za ich plecami wciąż czai się jednak grono zawodników marzących o regularnych występach.

Foto: Piątka do kruszenia muru
Fot. Getty Images

Niektórzy z kandydatów do gry w środku pola zdążyli już odpaść po drodze (Marcos Llorente), inni liczą na drugą szansę (Isco), a jeszcze inni muszą wreszcie zrobić ten kluczowy krok do przodu (Valverde) lub wracają z wypożyczeń (Ødegaard i Ceballos). Są też jeszcze odkrycia zeszłego sezonu, jak Blanco, który bardzo dobrze spisywał się w końcówce ligowych rozgrywek. 

Ødegaard, wielka nadzieja
Norweg od momentu transferu był uważany za przyszłość Realu Madryt, nawet pomimo kilku kolejnych wypożyczeń. Wydawało się, że w poprzednim sezonie 22-latek wreszcie przebije się na dobre do pierwszej drużyny, ale jego rola z każdym tygodniem stawała się coraz mniej znacząca, aż w końcu oddano go na pół roku do Arsenalu. Modrić wraz z Kroosem stanowili dla Martina zaporę nie do pokonania. Teraz pozostaje czekać na to, jaki pomysł na pomocnika znajdzie Carlo Ancelotti. Etap w Londynie również nie był w jego wykonaniu oszałamiający. Ødegaard nie grał co prawda źle, ale jego licznik zatrzymał się na zaledwie jednym golu i dwóch asystach. 

Ceballos chce zostać
Dani wraca do klubu po dwóch latach w Arsenalu, gdzie rozegrał 77 meczów (dwa gole i pięć asyst). Dziś zawodnik skupia się na turnieju olimpijskim w Tokio, jednak po ponownym stawieniu się w stolicy Hiszpanii chce zawalczyć o swoje. Za Zidane'a jego szanse na grę były niemal zerowe. Przybycie Ancelottiego dodaje mu jednak nadziei. Ceballos chciałby zostać w Realu, jednak klub nie podjął jeszcze decyzji w sprawie jego przyszłości. 

Isco ma zamiar przekonać trenera
Francisco zajmuje pierwsze miejsce na liście graczy na sprzedaż. Za nim wyjątkowo mizerny sezon, jednak Ancelotti dobrze wspomina współpracę z Hiszpanem. Włoch swego czasu potrafił na niego stawiać kosztem Bale'a i zmiany ustawienia. Prawda jest jednak taka, że od dwóch lat Isco nie umie nawiązać do swojej najlepszej wersji. Stracił w tym czasie pozycję w Realu Madryt oraz wypadł z reprezentacji. Cały czas jednak walczy o powrót do optymalnej formy. Królewscy na pewno będą jednak uważnie wysłuchiwać ewentualnych ofert. Problem polega na tym, że nikt za bardzo nie chce na taki transfer się zdecydować. Dużo mówiono o zainteresowaniu Milanu, ale do klubu nie spłynęła żadna oficjalna propozycja. 

Valverde, wieczny dżoker
Zidane nigdy nie bał się korzystać z Urugwajczyka. Był on pierwszym do wejścia pod nieobecność któregoś z podstawowych graczy środka pola. Nadszedł jednak czas, by Ancelotti ocenił, gdzie konkretnie Fede miałby być ustawiany na boisku. U poprzedniego szkoleniowca zdarzało mu się występować nawet na wahadle lub skrzydle. Valverde jest dla klubu nie na sprzedaż, chyba że wpłynie za niego jakaś oferta z tych nie do odrzucenia. Mimo że 22-latek nie może pochwalić się statusem gracza wyjściowej jedenastki, w wielu ważnych spotkaniach i fazach sezonu pojawiał się na boisku od początku, by dać reszcie dodatkowy oddech. 

Blanco i zderzenie ze ścianą w postaci Casemiro
Jeśli ktoś w ostatnich latach nie miał dublera, to tym kimś był Casemiro. W kadrze nie ma żadnego piłkarza o zbliżonym profilu. Teoretycznie Brazylijczyka mógłby odciążać Alaba, ale po odejściu Ramosa i przy możliwym pożegnaniu z Varane'em, dla Austriaka jest szykowana inna rola. Królewscy na zmiennika 29-latka wybierają więc Antonio Blanco. Postawa młodego Hiszpana w końcówce minionego sezonu przekonała działaczy, a na pomysł ten pozytywnie zapatruje się także Ancelotti. Blanco to jeden z tych piłkarzy Castilli, którzy znajdują się na czele kolejki po występy w pierwszej drużynie. 

Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!

Komentarze

Wyłącz AdBlocka, żeby brać udział w dyskusji.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!