Advertisement
Menu
/ RealMadridTV

Zidane: Zagramy w półfinale Ligi Mistrzów, bo mamy takie prawo

Zinédine Zidane pojawił się wczoraj na konferencji prasowej przed dzisiejszym ligowym spotkaniem z Betisem. Przedstawiamy zapis tego telespotkania trenera Realu Madryt z dziennikarzami w Valdebebas.

Foto: Zidane: Zagramy w półfinale Ligi Mistrzów, bo mamy takie prawo
Fot. RealMadridTV

[RMTV] Jutro zagracie z jedną z najlepszych ekip rundy rewanżowej La Ligi. Jak zregenerowaliście się po środowym występie na kolejną tak wymagającą próbę?
Kolejna, jak właśnie mówisz [śmiech]. Wiemy, że mamy jutro mecz i zregenerowaliśmy się dobrze. Zmierzymy się z bardzo dobrym zespołem. Dotyczy to nie tylko tej rundy, bo to bardzo solidna i dobra ekipa, która gra świetnie w piłkę. Jesteśmy przygotowani na wielki mecz. Tego chcemy - dalej robić dobre rzeczy, znając presję, jaka na nas ciąży. Do samego końca czekają nas trudne starcia i jutro musimy być przygotowani na dobre wejście spotkanie oraz rozegranie 90 minut na bardzo wysokim poziomie.

[COPE] Widzieliśmy w pierwszych minutach treningu, że Kroos pozostał na boku, ale z ekipą pracował Modrić. To dobra i zła wiadomość. Rozumiem, że Kroos nie zdążył, a Modrić zdążył zregenerować się na to spotkanie? I czy szansę na powołanie ma Eden Hazard?
Zgadza się, tak właśnie jest. Toniego nie będzie z nami, a Luka będzie z nami. To zła i dobra wiadomość. Co do Edena, będzie z nami, znajdzie się w kadrze i to dla nas kolejna dobra wiadomość.

[SER] Wyobrażam sobie, że myśli pan tylko o meczach La Ligi i Ligi Mistrzów, ale prezes UEFA grozi klubowi wykluczeniem z tej Ligi Mistrzów. To wydaje się czymś nielogicznym...
Tak...
Czy ma pan jakieś zdanie na ten temat?
Nie. Jak mówisz, coś nielogicznego. Na końcu zagramy w Lidze Mistrzów i mamy prawo grać w Lidze Mistrzów. To absurdalna sprawa. Tyle, nie będę w to wchodzić. Mogę powiedzieć tyle, że my przygotowujemy się do gry w półfinale Ligi Mistrzów, to jest klarowne.

[Onda Cero] Nadchodzą teraz po sobie mecze La Ligi i Ligi Mistrzów. Jako trener wygrał pan trzy Ligi Mistrzów z rzędu, ale nigdy nie obronił pan mistrzostwa. Real Madryt w ostatnich 30 latach obronił tytuł tylko raz. Dlaczego tak trudno jest Realowi wygrać dwa tytuły ligowe z rzędu?
Zawsze było trudno w lidze. Wiele razy mówiłem, że liga hiszpańska jest bardzo konkurencyjna. To 38 kolejek i jest ciężko. Nic się nie zmienia, od dawna dla mnie to jedna z najlepszych lig. Będziemy jednak próbować.

[Radio Nacional] Z Miguelem Gutiérrezem w tym sezonie zadebiutowało już 6 graczy ze szkółki, a inny wychowanek Nacho jest podstawą zespołu. On jest wzorem, bo gdy gra, spisuje się bez zarzutu, a gdy nie gra, na nic się nie skarży. To jest wzór do naśladowania dla wszystkich wychowanków przez te wartości?
Tak. To dowód, że tu zawsze sprawa jest otwarta. Canteranos muszą ciężko pracować i to robią. Lucas, Nacho... jest ich wielu, którzy wyszli ze szkółki i grają w pierwszej drużynie. Jednak za tym też kryje się też ciężka praca i gotowość do gry. To mają ci zawodnicy, to ma ten dom. To piłkarze do gry tutaj przez wiele lat.

[La Sexta] Czy zabolało pana, że w ostatnich meczach Cádiz i inne zespoły wyszły na mecze w koszulkach nakazujących wygranie swojego na boisku i ze stwierdzeniem, że futbol należy do kibiców?
Nie, w ogóle nie. Każdy może robić, co chce. Każdy ma swoją opinię.

[Mediaset] Jako dziennikarze możemy przynosić na konferencje prasowe pytania z ulicy. Mam wielu przyjaciół kibicujących Realowi Madryt, którzy po słowach prezesa UEFA obawiają się, że półfinały Ligi Mistrzów będą bardzo ciężkie. Przypuszczam, że chodzi im szczególnie o sędziowanie. Pan się tym martwi?
Nie, w ogóle nie. Nie. Przygotujemy się do meczu. Jutro gramy w lidze i potem mamy czas na półfinał. To mnie nie martwi. Wiele powiedziano w tej sprawie, ale my na końcu zagramy w półfinale Ligi Mistrzów, bo mamy do tego prawo, tyle. A sędzia na boisku jak zawsze będzie robić dobre rzeczy dla futbolu.

[RTVE] Sergio Ramos wrócił wczoraj do pracy na murawie po pokonaniu koronawirusa i uporaniu się z urazem łydki. Jak ocenia pan jego sytuację fizyczną? Może wrócić szybciej niż zakładano? I jakie jest jego nastawienie mentalne po tym, jak prezes powiedział, że kocha go jak syna, ale sytuacja z kontraktem pozostaje skomplikowana?
Oceniam go dobrze. Mentalnie także bardzo dobrze. Miał małe problemy, ale jest dużo lepiej. Już pracuje na boisku. Jeszcze nie z nami, ale za kilka dni będzie z nami. Cieszę się, bo zawsze chcemy go z nami. Oceniam go jednak dobrze. Zostaje mu kilka treningów i będzie z powrotem z ekipą.

[MARCA] Czy uraz Mendy'ego to duży problem? Czy może wrócić na Ligę Mistrzów?
Nie będzie go jutro. U Ferlanda to temat z dnia na dzień. Zobaczymy, jak to się rozwinie. Mam nadzieję, że będzie z nami we wtorek. Jutro nie. A czy to duża kontuzja, nie jest duża, to kwestia dni i znowu będzie z nami.

[AS] Prezes powiedział w radiu SER, że nie wyobraża sobie w następnym sezonie Realu bez Zidane'a. A czy Zidane wyobraża sobie Real bez Zidane'a?
Ja odpowiadam: dzień po dniu. Martwię się tym, co zrobimy teraz. Nie wiem, co wydarzy się za miesiąc czy dwa miesiące. Na końcu liczy się kolejny dzień i chcemy skończyć dobrze sezon, bo jesteśmy na razie w tym projekcie. Potem zobaczymy i porozmawiamy, co się zdarzy i co zrobi klub. Na razie mamy fokus na codzienności i jutrzejszym meczu.

[Canal Sur] Betis w ostatnich trzech wyjazdowych starciach z Realem Madryt zaliczył dwie wygrane i remis. Czy ten mecz to większa pułapka niż ludzie sobie myślą?
Nie, w ogóle nie. To żaden mecz-pułapka. To świetny zespół i jak mówisz, przyjeżdżali tu i wygrywali spotkania. Wiemy, z kim zagramy i z kim się zmierzymy. Musimy pokazać naszą najlepszą wersję, by wygrać i zdobyć 3 punkty. To spróbujemy zrobić.

[Radio MARCA] Czy w tych dniach, trudnym okresie dla Florentino, rozmawiał pan z prezesem? Czy widział go pan podłamanego?
Nie, ale... Czasami rozmawiamy i tyle. On też przyjeżdża, by spotykać się z drużyną i wszystkimi tutaj, ale w ogóle się nie zmienił. Myślę, że wiemy, gdzie jest presi i nic się nie zmieni. My sami i on jako prezes najbardziej chcemy skupienia się na jutrzejszym meczu.

[GolT] To dla pana trudny sezon pod względem kompletowania jedenastki. Modrić opuścił tylko trzy mecze, Kroos dostał powołanie na Getafe, ale nie był zdolny do gry, z Hazardem trzeba być bardzo ostrożnym zanim wróci, wychowankowie odgrywają ważne role... To udowadnia, że zaplanowanie sezonu było złe? Czy dokładniej mówiąc, że ma pan krótką kadrę?
Nie, nie mamy krótkiej kadry. Mamy szeroką i świetną kadrę. Szczególnie świetną. Przy tym mieliśmy wiele problemów, kontuzji, także COVID. To inny sezon, dziwny sezon, ale na zewnątrz ludzie są w bardzo złej sytuacji, więc my tu nie możemy się skarżyć. Musimy skupić się na futbolu i gdy jest z nami dobrze, wykorzystywać to. To próbujemy robić.

[RFI; pytanie po francusku] Bordeaux, klub pana serca, przechodzi trudne chwile i ogłosił bankructwo. Po sezonie może administracyjnie spaść z ligi. Co pan o tym myśli? Czy kontaktował się pan z kolegami z tamtej ekipy jak Lizarazu czy Dugarry?
Bardzo się tym przejmuję. To bardzo niemiły czas i jak mówisz, jest zagrożenie spadkiem, ale oby do tego nie doszło. Ten klub zawsze grał w pierwszej lidze i oby tak zostało, ale to bardzo trudny czas. To coś dziwnego i ja jako piłkarz Bordeaux mam stamtąd wiele fantastycznych wspomnień. Rozmawiałem z ludźmi stamtąd i oby ta sytuacja zmieniła się pod każdym względem. Okazuję całkowite wsparcie temu klubowi, bo jest w moim sercu. Zawsze będę go wspierać i zawsze będę z Bordeaux.

Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!

Komentarze

Wyłącz AdBlocka, żeby brać udział w dyskusji.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!