Advertisement
Menu
/ as.com

Niewyjaśniony przypadek Hazarda

Eden Hazard ponownie wykonał krok w tył i wrócił do pracy indywidualnej. Nie wiadomo, czy atakujący otrzyma powołanie na mecz z Cádizem. W ostatnich czternastu meczach Realu Madryt zdołał rozegrać zaledwie 15 minut.

Foto: Niewyjaśniony przypadek Hazarda
Fot. Getty Images

Sytuacja się powtarza – coś jest nie tak z Edenem Hazardem. Po dwóch tygodniach treningów wraz z resztą zespołu belgijski atakujący ponownie wykonał krok wstecz i wrócił do indywidualnej pracy na siłowni. I to akurat w momencie, którym coraz głośniej mówiło się o tym, że powinien w końcu wrócić do kadry na najbliższy ligowy mecz z Cádizem. Oczywiście sztab techniczny Królewskich na każdym kroku podkreśla, że wobec Belga nie będzie podejmowane nawet najmniejsze ryzyko, ale fakty są takie, że nikt nie zakładał absencji na dzisiejszym treningu. Wciąż nie wiadomo, czy ruch ten wynika tylko i wyłącznie ze środków ostrożności, czy też zawodnik ponownie zmaga się z problemami zdrowotnymi.

Hazard w dalszym ciągu nie potrafi odnaleźć regularności. Na przestrzeni ostatnich czternastu meczów Realu Madryt zdołał rozegrać zaledwie 15 minut. Po ostatniej kontuzji mięśniowej wrócił na spotkanie z Elche, po którym nabawił się kolejnego urazu. Od tamtej pory przegapił niezwykle ważne starcia z Liverpoolem w Lidze Mistrzów i z Barceloną w walce o tytuł mistrzowski. Ogólnie w obecnym sezonie na boisku spędził w sumie tylko 646 minut.

Belgijski crack w żadnym momencie swojej przygody w Madrycie nie był w stanie wskoczyć na poziom, jaki prezentował w koszulce Chelsea. Mimo wszystko sam zawodnik wciąż utrzymuje, że może odnieść sukces w Realu Madryt, chociaż nie da się ukryć tego, że już drugi sezon z rzędu musi w tym kontekście spisać na straty. Klub zachowuje wiarę w swojego gwiazdora, na którego w 2019 roku przeznaczył ponad 100 milionów euro, ale wśród madridistas coraz głośniej mówi się o tym, że transfer Hazarda trzeba po prostu uznać za jeden wielki niewypał.

 Nie bacząc jednak na okoliczności, 30-latek skupia się na kontynuowaniu rehabilitacji – zarówno tej fizycznej, jak i mentalnej. Ostatnia kontuzja była dla Hazarda wielkim ciosem, po którym niejeden piłkarz dałby za wygraną. Ostatecznie jednak wraz ze wsparciem rodziny, Realu Madryt i reprezentacji Belgii atakujący raz jeszcze postanowił się dźwignąć i stanąć na nogi w walce o powrót do stuprocentowej sprawności. Niestety na ten moment efektów jeszcze nie widać.

Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!

Komentarze

Wyłącz AdBlocka, żeby brać udział w dyskusji.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!