Advertisement
Menu
/ marca.com

Drugie połówki dla Królewskich

W obecnym sezonie ligowym Real Madryt odzyskał w drugich połowach 13 punktów. Podobnym osiągnięciem mogą się pochwalić tylko Atlético i Sevilla – po 12 punktów. Królewscy często mają co nadrabiać po przerwie.

Foto: Drugie połówki dla Królewskich
Fot. Getty Images

Kręgosłup obecnego Realu Madryt tworzą zawodnicy po trzydziestce. Sergio Ramos jeszcze w tym miesiącu skończy 35 lat, Toni Kroos ma 31 lat, Luka Modrić we wrześniu skończy 36, a Karim Benzema ma 33. Liczby te wzbudzają duże wątpliwości wśród ekspertów, którzy analizuję najbliższą przyszłość Królewskich. Jednocześnie klub nie potrafi znaleźć godnych następców, aby przejść dosyć płynnie i bezboleśnie zmianę pokoleniową. Problem ten dotyczy zwłaszcza środka pola, za który nieprzerwanie odpowiedzialne jest to samo trio praktycznie od 2015 roku.

Z drugiej jednak strony pojawia się statystyka, która niekoniecznie idzie w parze z tym, że zaawansowany wiekowo zespół powinien mieć problemy z utrzymaniem odpowiedniego przygotowania fizycznego. W obecnym sezonie ligowym nie ma innej drużyny w Hiszpanii, która wywalczyłaby więcej punktów w samych drugich połowach niż Real Madryt. Właśnie w takich okolicznościach podopieczni Zinédine'a Zidane'a byli w stanie zgarnąć dodatkowe 13 oczek – z 41 po pierwszych połowach do 54 w drugich. Do wyniku tego zbliżają się tylko Atlético Madryt i Sevilla, które dokładali w ten sposób po 12 dodatkowych punktów. Kolejne miejsca w klasyfikacji to już przepaść – Barcelona i Betis zdobyli w drugich połowach 6 punktów.

Powyższą zależność najlepiej tłumaczy wynik bramkowy. Z 44 wszystkich ligowych bramek Królewskich 25 padło w drugich połowach, z czego aż 15 po 80. minucie spotkania – to właśnie wtedy drużyna powinna odczuwać zmęczenie najbardziej. Jeśli zaś chodzi o liczbę straconych bramek, to zachowana jest praktycznie pełna równowaga – 10 w pierwszych połowach i 11 w drugich.

Problemy Realu Madryt w pierwszych połowach potwierdzają się również w Europie. Na siedem rozegranych meczów w Lidze Mistrzów tylko trzykrotnie ekipa Zizou schodziła na przerwę będąc na prowadzeniu – dwumecz z Interem Mediolan i domowe starcie z Borussią Mönchengladbach.

Taka tendencja może jednak niepokoić w kontekście eksploatacji poszczególnych zawodników. Na przestrzeni ostatnich miesięcy Królewscy zmagali się z istną plagą kontuzji, która całkowicie wykluczyła możliwość korzystania z rotacji. Od urazu Daniego Carvajala w meczu z Celtą Vigo absolutnym rekordzistą pod względem rozegranych minut jest Casemiro, który zgromadził ich w tym czasie aż 1 110. Ponadto czterech innych zawodników z pola również zdążyło w tym okresie przekroczyć granicę 900 minut – Ferland Mendy (978), Raphaël Varane (945), Toni Kroos (922) i Luka Modrić (914).

Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!

Komentarze

Wyłącz AdBlocka, żeby brać udział w dyskusji.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!