Advertisement
Menu
/ marca.com

Opóźniona zemsta Nacho

Hiszpan przegrał w derbach tylko raz, ale była to bardzo dotkliwa porażka, za którą będzie chciał się dzisiaj zrewanżować.

Foto: Opóźniona zemsta Nacho
Fot. Getty Images

Nacho Fernández zagra w derbach od początku. Powrót Édera Militão do treningów nie stanowi żadnego zagrożenia dla wychowanka, który pod nieobecność Sergio Ramosa zadomowił się na środku obrony u boku Raphaëla Varane'a. Odkąd kapitan przechodzi rehabilitację, Królewscy stracili tylko pięć goli w ośmiu meczach La Ligi i Ligi Mistrzów.

Nacho jest zawsze obecny, gdy jest potrzebny. Wygrał rywalizację z Militão i bardzo rzadko zawodzi na boisku. Dziś Hiszpan zmierzy się z Atlético Madryt po raz dziesiąty w karierze. Dotychczas może pochwalić się czterema zwycięstwami, czterema remisami i jedną porażką, niestety bardzo dotkliwą. Królewscy przegrali aż 0:4 na Vicente Calderón i był to niemal gwóźdź do trumny Carlo Ancelottiego, który kilka miesięcy wcześniej wygrał La Décimę, ale akurat lizboński finał Nacho oglądał z wysokości trybun.

W lutym 2015 roku Nacho również zagrał na środku obrony razem z Varane'em, ponieważ kontuzjowany był Ramos. Tamte derby zostały zapamiętane ze względu na błędy Ikera Casillasa i imprezę urodzinową, którą zorganizował jeszcze tego samego dnia Cristiano Ronaldo. Na przyjęciu obecny był Kevin Roldán, któremu kilka miesięcy później Piqué dziękował podczas świętowania mistrzostwa.

Od tamtego czasu Nacho nie przegrał ani jednych derbów, gdy przyszło pojawić mu się na boisku, choć grywał nie tylko na środku, ale też na lewym boku obrony. Teraz Zidane ponownie liczy na Nacho, który niemal co roku odrzuca oferty innych klubów i cały czas chce grać dla Realu Madryt, mimo że nie zawsze może liczyć na regularne występy. Dzisiaj zaliczy jednak siedemnasty mecz w tym sezonie i miejmy nadzieję, że derbowa porażka sprzed sześciu lat nadal będzie tą jedyną.

Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!

Komentarze

Wyłącz AdBlocka, żeby brać udział w dyskusji.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!