Advertisement
Menu
/ marca.com

Transferowy majstersztyk Królewskich

Transfer Davida Alaby do Realu Madryt wydaje się nieskazitelnym ruchem Królewskich. Jak i czemu klub sięga po Austriaka?

Foto: Transferowy majstersztyk Królewskich
Fot. Getty Images

Uwodzicielska moc Realu Madryt znów zdecydowała o tym, że Królewscy sięgają po piłkarza, który budzi największe zainteresowanie w Europie. Od 1 lipca David Alaba będzie zakładał koszulkę Los Blancos, ponieważ klub od początku roku działał błyskawicznie i bez zawahania, ubiegając Manchester City, Chelsea, Liverpool czy Juventus. Austriak nie był w stanie oprzeć się Królewskim, którzy chcieli go od wielu lat.

Los Merengues zdecydowali się ruszyć po 28-latka, mimo że jego wymagania finansowe były bardzo wygórowane. Pensja gracza może sięgać nawet 12 milionów euro netto rocznie, ale cała operacja z wielu względów wydaje się bardziej niż opłacalna. W rzeczywistości madrytczycy zaczęli działać już na przełomie października i listopada ubiegłego roku, gdy Rumennigge pogodził się z odejściem obrońcy. Już 1 stycznia MARCA informowała, że oferta jest gotowa, a nie minęło nawet 20 dni i udało się osiągnąć porozumienia z piłkarzem, jego ojcem i agentem Pinim Zahavim. Austriak zdążył już nawet przejść testy medyczne pod okiem jednego z klubowych lekarzy.

Niemcy zaprzeczają, że wszystko zostało uzgodnione, ale w rzeczywistości brakuje już tylko oficjalnego komunikatu. Transfer Davida Alaby do Realu Madryt można uzasadnić z kilku powodów, zarówno ekonomicznych, jak i tych sportowych, które przemawiają za decyzją, którą podjęli działacze Los Blancos pomimo kryzysowej sytuacji, jaka opanowała cały świat. Królewscy sięgają po doświadczonego zawodnika, który ma przed sobą jeszcze wiele lat gry na najwyższym poziomie.

Rynkowa szansa
Kluczowy aspekt odgrywa tu kontrakt Austriaka, który wygasa w czerwcu 2021 roku, więc Los Merengues nie będą musieli przelewać na konto Bayernu Monachium żadnych pieniędzy, mimo że wartość piłkarza wynosi na dziś około 65 milionów euro. Nie będzie to jednak tania operacja, ponieważ całkowity koszt wyniesie około 80 milionów, które trafią do Alaby w postaci pensji. W stolicy Hiszpanii dostrzegają w tym ruchu sporo podobieństw do 2014 roku, gdy sięgano po Toniego Kroosa, którego umowa z Bawarczykami kończyła się rok później. Wyciąganie zawodników z niemieckiego giganta nie jest łatwe, ale Królewscy znów korzystają z nadarzającej się okazji.

Środek obrony
Na ten moment nie ma nowych informacji w sprawie przedłużenia kontraktu z Sergio Ramosem, który znajduje się w podobnej sytuacji co Alaba i może negocjować z każdym. Umowy Raphaëla Varane'a i Nacho wygasają w 2022 roku, a Éder Militão nikogo nie przekonuje. Sprowadzenie Alaby jest więc pewnego rodzaju zabezpieczeniem i jest strategicznym ruchem, gdyby pewne sprawy miały potoczyć się tak, jak nie powinny.

Lewa obrona
Alaba jest wszechstronnym graczem, który może grać nie tylko jako stoper, ale też lewy obrońca lub środkowy pomocnik. To właśnie na boku defensywy 28-latek zaczął uchodzić za jednego z najlepszych obrońców na świecie. Obecnie ta pozycja należy do Ferlanda Mendy'ego, który jest niczym mur, ale ma spore braki w grze kombinacyjnej. Na lewej stronie jest też Marcelo, ale już nawet Zidane przestał chyba wierzyć, że Brazylijczyk może wrócić na swój najlepszy poziom i niewykluczone, iż latem pożegna się z klubem.

Doświadczenie
28-latek niemal przez całą karierę grał na najwyższym poziomie. Mimo swojego wieku rozegrał ponad 400 meczów w Bayernie Monachium, z którym wygrał między innymi dwa Puchary Europy i dziewięć mistrzostw Niemiec. W tym sezonie jego forma nie jest jednak najwyższa, ale Hansi Flick i tak wystawia go do gry niemal w każdym spotkaniu i nie wyobraża sobie wyjściowej jedenastki bez niego.

Czysta gra
Alaba ma zdolność, którą również docenia się u wielu defensorów, jaką jest unikanie kar i urazów. Jako zawodnik Bayernu obejrzał tylko 18 żółtych kartek i nigdy nie został wyrzucony z boiska. Tylko raz w karierze nabawił się poważnej kontuzji kolana w sezonie 2014/15, ale co istotniejsze, nie miewa problemów mięśniowych, które często trapią piłkarzy Realu Madryt.

Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!

Komentarze

Wyłącz AdBlocka, żeby brać udział w dyskusji.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!