AS: Real Madryt całkowicie odrzuca transfer Neymara

Neymar od zawsze był wielkim marzeniem Florentino Péreza. Prezes Królewskich nawet w momencie, w którym Cristiano Ronaldo odbierał Złotą Piłkę, nie miał oporów przed tym, aby wypowiedzieć się na temat brazylijskiego cracka: „W Realu Madryt byłoby mu dużo łatwiej wygrać tę nagrodę”. Jednak sam zawodnik w żadnym momencie nie odpowiedział na tę „zaczepkę” ze strony Florentino. Nie było ani jednego kroku naprzód, ani chociażby najmniejszej sugestii, na jaką na przykład kilka tygodni temu zdecydował się Kylian Mbappé. Była tylko cisza, która zahamowała zainteresowanie ze strony Realu Madryt.

W obecnym okienku temat Neymara powrócił. Po raz kolejny słabe wyniki PSG na arenie międzynarodowej oraz ostatnie słowa Nassera Al-Khelaïfiego doprowadziły do tego, że operacja wyciągnięcia Neya z Paryża nie wydaje się już misją niemożliwą do zrealizowania. Klub jednak na podstawie sond zorganizowanych wśród socios doszedł do wniosku, że w tym momencie Brazylijczyk nie ma nawet startu do kandydatury Mbappé, który jest największym marzeniem madridistas.

Do powyższego trzeba dodać również afery pozasportowe, które mają negatywny wpływ na wizerunek Neymara, a także coraz częściej pojawiające się kontuzje. Mając to wszystko na uwadze, Florentino uznał, że pora zrezygnować ze swojego osobistego marzenia i odpuścić temat brazylijskiego cracka. I nawet wczorajsze zdjęcie Karima Benzemy w towarzystwie Brazylijczyka, które zdaniem wielu mogło być pierwszym krokiem w kierunku wielkiego transferu, niewiele w tej kwestii zmienia. Real Madryt całkowicie odrzuca możliwość sprowadzenia Neymara.