Advertisement
Menu
/ as.com

Wybory i Real koszmarnym wspomnieniem Rayo

Okoliczności dzisiejszego meczu znajome dla obu drużyn

Dziś, w dniu wyborów parlamentarnych w Hiszpanii, Rayo Vallecano podejmie Real Madryt. Okoliczności meczu na Estadio de Vallecas nie są nowe dla obu drużyn, które grały już w dniu przedterminowych wyborów w Hiszpanii 20 grudnia 2015 roku. Wówczas PP zdobyło 28,72% głosów, PSOE 22,01%, Ciudadanos 13,93%, a Podemos 12,67%. Żadnej partii nie udało się osiągnąć wyniku, który gwarantowałby samodzielne rządy i Hiszpanie musieli wrócić do urn wyborczych 26 czerwca 2016 roku.

Wspomnienia z 2015 roku nie są najmilsze dla Rayo, które przegrało z Królewskimi na Bernabéu 2:10, co jest jedną z najwyższych porażek ekipy z Vallecas w historii (w sezonie 1978/1979 przegrali 0:9 z Barceloną). W meczu, który był rozgrywany 20 grudnia o godzinie 16:00, bardzo szybko prowadzenie objęli Królewscy. Już w 3. minucie worek z bramkami rozwiązał Danilo. Goście błyskawicznie odwrócili rezultat i wyszli na prowadzenie za sprawą goli Amayi i Jozabeda w 10. i 12. minucie spotkania, jednak to były ostatnie pozytywne akcenty w grze Rayo tego popołudnia. W 14. minucie Iglesias Villanueva wyrzucił z boiska Tito za ostry atak na Toniego Kroosa, a kilka chwil później stan rywalizacji wyrównał Gareth Bale. W 28. minucie czerwoną kartkę za faul na Sergio Ramos w polu karnym obejrzał drugi z zawodników Rayo, Baena, a jedenastki nie zmarnował Cristiano, dzięki któremu Los Blancos objęli po raz drugi prowadzenie, którego nie oddali już do końca.

Od tego momentu kibice byli świadkami meczu do jednej bramki. Bale zakończył spotkanie z czterema golami, Benzema dołożył hat-tricka, Cristiano dublet, a jedno trafienie zapisał w swoim dorobku Danilo. Z jedenastki desygowanej wówczas przez Rafę Benítez w Madrycie grają wciąż Keylor, Ramos, Marcelo, Modrić, Kroos, Bale i Benzema. W szeregach Rayo ostali się Tito i Javi Guerra oraz Paco Jémez, który wrócił na ławkę. Sezon 2015/2016 Królewscy zakończyli na drugim miejscu, tracjąc punkt do Barcelony, natomiast Rayo spadło do Segunda División.

Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!

Komentarze

Wyłącz AdBlocka, żeby brać udział w dyskusji.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!