Advertisement
Menu

Uzyskać odpust zupełny

Zapowiedź Klasyku

Dojazdówka – El Clásico!

Gdybyśmy rozpoczęli ten tekst od biadolenia na postawę Królewskich, tak naprawdę mało kto powinien się dziwić. Moglibyśmy pisać, że w minionych tygodniach na grę Realu Madryt nie dało się patrzeć. Moglibyśmy czepiać się Lopeteguiego za brak pomysłu, Florentino wytykać pasywność na transferowym rynku, a piłkarzom brak widocznych chęci. Ot, byłoby to zwykłe opisanie otaczającej nas rzeczywistości, z którym nie za bardzo dałoby się polemizować.

W takim tonie zapowiadaliśmy zresztą poprzednie spotkanie z Viktorią Pilzno. Spotkanie, które mimo zwycięstwa, wcale nie przepędziło czarnych chmur wiszących nad Los Blancos. Szczerze powiedziawszy, gdyby przychodziło nam się dziś mierzyć z którymś z zespołów środka ligowej stawki, prawdopodobnie po raz kolejny skorzystalibyśmy z możliwości uskarżania się na wszystko dookoła. Prawo do narzekania, to przecież, jakkolwiek patrzeć, jedno z najważniejszych praw kibica, nie tylko Realu Madryt, ale i jakiejkolwiek innego klubu.

Ale przed meczem z Barceloną uderzać w cierpiętnicze tony najzwyczajniej w świecie nie potrafimy. Nie wiemy, czy to kwestia ślepej wiary czy też daleko posuniętej naiwności, ale nawet pomimo dłużącej się serii bez spotkania, w którym pokazalibyśmy choćby namiastkę – jak ładnie określiłby to Jerzy Engel – futbolu na tak, nie umiemy się wyzbyć nadziei ani emocji towarzyszących nam tylko przy wyjątkowych okazjach. Jeśli nie chodzi tu o wspomnianą naiwność czy ślepą wiarę, to chodzi najpewniej o miłość. A z miłością do klubu się nie dyskutuje. Niezależnie od tego, ile razy się zawiedziesz.

Mając na uwadze to, jak spisuje się w obecnym sezonie Barcelona, poczucie straconej szansy jest rzecz jasna naturalną reakcją. Trudno przecież, żeby gdzieś nas to nie bolało. Nawet jeśli jednak dziś nie mamy szans zrównać się punktami z liderem, to mimo wszystko czeka nas mecz, którym Królewscy mogą odkupić bardzo wiele lub nawet i wszystkie winy. Lepszej okazji na uzyskanie odpustu zupełnego niż zwycięstwo z odwiecznym rywalem na jego stadionie nie ma. Żeby jednak na niego zasłużyć, trzeba będzie pokazać wreszcie pełnię talentu, którym ten zespół niewątpliwie dysponuje. Przy tak dobrym rywalu jest to warunek absolutnie niezbędny do spełnienia.

Wypadałoby pewnie rzucić którymś z wyświechtanych powiedzonek o tym, jak to derby rządzą się własnymi prawami albo że wszystko się może zdarzyć. Zdecydowanie wolimy jednak banał pod tytułem „Klasyk to Klasyk”. Nawet jeśli dziwnie będzie się go oglądało po tylu latach bez Cristiano Ronaldo i Lionela Messiego w rolach głównych, to jednak dalecy jesteśmy od stwierdzenia, że to nie będzie już to samo. Każde starcie Realu z Barceloną, niezależnie od okoliczności i personaliów, jest bowiem historią jedyną w swoim rodzaju. Pozostaje nam jedynie życzyć sobie i wam, by dziś historia ta miała dla nas szczęśliwy koniec.

A jeśli jednak przegramy? Cóż, znowu zaczniemy narzekać, a potem... a potem znowu nam przejdzie. Dzień jak co dzień, dzień po dniu. Tak się dzieje życia cud. Mamy tylko nadzieję, że po pierwszym w historii El Clásico z obecnością VAR-u, nikt nie będzie winił za swoje niepowodzenie sędziów. Jeśli coś nas w Klasykach drażniło, to właśnie wieczne zrzucanie winy za niekorzystny wynik na arbitrów.

Analitycy TOTALbet w roli faworyta stawiają Barcelonę. Kurs na ich wygraną wynosi 2,00. Ale Real nie jest kompletnie bez szans - każdą złotówkę postawioną na Królewskich można pomnożyć razy 3,55. Remis? Według bukmacherów najmniej prawdopodobny z kursem 3,75. Liczymy na ciekawe widowisko i grad goli!

Początek meczu o godzinie 16:15. Transmisję w Polsce można obejrzeć na kanałach Eleven Sports 1, CANAL+ i CANAL+ 4K Ultra HD dostępnych na platformie Player.pl.

Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!

Komentarze

Wyłącz AdBlocka, żeby brać udział w dyskusji.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!