Bale wróci do Madrytu już w poniedziałek?

Gareth Bale nie zagra we wtorek w meczu Ligi Narodów z Irlandią, podaje MARCA. W nocy ze środy na czwartek podobną informację przekazało radio SER. Dziennik dodaje jednak, że Walijczyk już w poniedziałek ma pojawić się w Valdebebas i rozpocząć pracę przed meczem z Levante.

Przypomnijmy, że atakujący dwa tygodnie temu nie wyszedł na drugą połowę meczu z Atlético przez ból mięśniowy. Z powodu zminimalizowania ryzyka nie poleciał do Moskwy, a następnie tym razem przez zmęczenie mięśniowe nie dograł spotkania z Deportivo Alavés. Mimo wszystko poleciał do Cardiff na zgrupowanie reprezentacji, gdzie nie trenował. Ostatecznie zdiagnozowano u niego zmęczenie mięśniowe w mięśniu przywodziciela prawej nogi. O ten sam uraz chodziło w przypadku zejściu w derbach.

Na zgrupowaniu pomimo krytyki i spekulacji atakujący nie forsował wysiłku. Klub był niezadowolony, że Gareth poleciał do Cardiff, ale MARCA twierdzi, że ostatecznie gracz zrobił to tylko na tydzień i od poniedziałku będzie pracować z grupą, ale w Madrycie. Królewscy przy tej sytuacji chwalą trenerów i lekarzy kadry Walii, którzy pozostawali z nimi w kontakcie przez cały czas i koordynowali zalecenia, jakie wydawano zawodnikowi. Sam Bale cieszy się, że mógł pojawić się na zgrupowaniu, wesprzeć kolegów przed ważnym spotkaniem Ligi Narodów i odebrać Złotego Buta dla najlepszego strzelca w historii zespołu narodowego.

Teraz ma jednak skupić się już w pełni na Realu Madryt. Starcia z Levante, Pilznem i Barceloną naznaczą ten sezon i Gareth nie chce ich przegapić.