Występ Mbappé z Realem wcale nie jest pewny

Kylian Mbappé w środę nie wyszedł na drugą połowę pucharowego meczu z Marsylią. Francuz na przerwę schodził kulejąc i pokazując na problem ze stopą. Po spotkaniu Unai Emery poformował, że Francuz został trafiony w kostkę i poprosił o zmianę. W piątek Le Parisien donosiło, że Francuz ma jedynie mocne stłuczenie i jego występ we wtorek jest niezagrożony. Francuska TF1 dzisiaj podaje jednak, że sprawa wcale nie jest tak oczywista.

W programie Téléfoot przekazano, że atakujący ma problem z prawą kostką od kilku tygodni, a dokładnie miał ją podkręcić 10 lutego w starciu z Tuluzą. Po tamtym spotkaniu zagrał z Realem, a następnie dzięki terminarzowi i zawieszeniu za czerwoną kartkę w Pucharze Ligi odpoczywał przez 11 dni. Po powrocie rozegrał 61 minut w ligowym starciu z Marsylią. Następnie w środę wyszedł na pucharowy mecz z Olympique'em w pierwszym składzie i atak rywala odnowił jego problemy, pogarszając stan świeżo zaleczonego urazu. W ostatnich dniach Francuz pracował z fizjoterapeutami, opuszczając ligowy mecz z Troyes, a dzisiaj i jutro ma testować swoją dyspozycję na dwóch ostatnich treningach przed rewanżem z Realem Madryt. Piątkowe USG nie wykazało naruszenia tkanek, ale atakujący ma nie czuć się w pełni dobrze.

Julien Maynard, powołując się na rodzinę zawodnika, poinformował, że obecność Mbappé wcale nie jest pewna, ale wszyscy w PSG są optymistami co do jego występu. Mimo wszystko nawet jeśli Francuz zagra, raczej nie będzie w 100% dyspozycji.