Barcelona dokona historycznego wyczynu?

Barcelona przyjeżdża w sobotę na Santiago Bernabéu po zwycięstwo, które może definitywnie przekreślić szanse Realu Madryt na obronę tytułu mistrza Hiszpanii. Ewentualna wygrana Katalończyków sprawi, że odskoczą oni od Królewskich aż na 14 punktów. Mimo wielu kolejek do końca sezonu wydaje się, że odrobienie takiej straty nie jest możliwe.

Drużyna dowodzona przez Ernesto Valverde ma jeszcze jeden cel związany z sobotnim Klasykiem. Barcelona nigdy nie wygrała trzech ligowych meczów z rzędu na stadionie Los Blancos. I w weekend może dokonać tej sztuki.

Ponad dwa lata temu Barcelona zagrała jeden z najlepszych meczów w swojej historii na Bernabéu. Ekipa Luis Enrique opokorzyła Real Madryt 4:0 po dwóch bramkach Luisa Suáreza oraz trafieniach Neymara i Iniesty. Co ciekawe, w tym meczu goście nawet nie potrzebowali Leo Messiego, który wracał po kontuzji i rozpoczął mecz na ławce. Argentyńczyk zameldował się na placu gry w drugiej połowie, kiedy mecz już był rozstrzygnięty.

Z kolei w poprzednim sezonie obecność Messiego okazała się kluczowa. La Pulga zdobył dwa gole, a Barça wygrała w Madrycie 3:2, przedłużając swoje szanse na walkę o ligowy tytuł, który ostatecznie padł łupem Królewskich.