Advertisement
Menu
/ elbernabeu.com

Carvajal: Jeśli gwiżdżą na Piqué, gwiżdżą na wszystkich

Obrońca dla <i>COPE</i>

Dani Carvajal porozmawiał w nocy z dziennikarzami radia COPE. Hiszpan mówił sporo o reprezentacji, ale także o Realu Madryt. Zaznaczył, że trwają prace nad jego nowym kontraktem, który powinien obowiązywać do 2022 roku. Stwierdził także, że gwizdanie na jednego piłkarza, oznacza gwizdanie na wszystkich, mówiąc to w kontekście Piqué.

– Reprezentacja to coś innego niż Real. To bardziej czysty futbol. W klubach jest wielu, którzy przychodzą i odchodzą. Tutaj wszyscy bronimy naszego kraju, walczymy o jeden cel. Wygranie mundialu to najwyższy cel dla każdego.

– Pierwszy skład dla Marco? Z uwagi na poziom, na jakim jest Asensio, zasługuje, aby być na tym zgrupowaniu. Gra w niesamowity sposób. Trener ma twardy orzech do zgryzienia. Nie chcę się w to mieszać.

– Gdy Asensio przychodził, miał dłuższe włosy i przypominał torreadora. Myślę, że był nim Cayetano Rivera. To była rzecz dla Ramosa i Nacho, którzy lepiej się w tym orientują (śmiech).

– Bardzo dobrze dogaduję się z Piqué. Jest między nami komunikacja. Gramy w karty, dzielimy stolik… Poproszę, aby na niego nie gwizdano, ale każdy ma wolność wyrazu. Jeżeli gwiżdżą na jednego, gwiżdżą na wszystkich. Rozgrywa wiele spotkań, w których może go to spotkać.

– Gwizdy na Bale'a? Ze wszystkiego trzeba wyciągać pozytywną stronę. Gareth to ważny gracz. Wymaga się od niego wiele, dlatego raz na jakiś czas Bernabéu wyraża to w taki sposób. Dał nam wiele. Są piłkarze, którzy teraz wschodzą jak Asensio, Isco, Lucas czy Ceballos, ale to jest dla niego dobre.

– Trudno jest mieć szatnię taką jak w Realu i zarazem zadowolonych wszystkich graczy. Ta praca Zidane'a jest fantastyczna.

– Klub pokazał, że bardzo we mnie wierzy. Chcę się za to odwdzięczyć dobrymi meczami. Możliwe, że będę grać dużo, dlatego muszę o siebie dbać. Negocjujemy. Byłby to mój drugi kontakt. Oby udało się to doprowadzić do końca. Trwałby do roku 2022. Jeśli o mnie chodzi, chciałbym być w tym klubie przez całe życie.

– Każdy ma własne priorytety. Nie brakuje mi 100 milionów euro, aby być szczęśliwym. Wolę wygrywać o wiele więcej i być w Realu Madryt. Odejście z zespołu oznaczałoby przejście do klubu, który nie jest na poziomie Blancos, dla mnie to jasne.

– W sezonie Beníteza to Danilo zaczął jako gracz pierwszego składu, a ja dostałem ofertę z Europy. Później udało mi się zyskać pewność.

– Nowa Barça? Pokaże czas i tytuły. Z Neymarem udało im się wygrać wiele rzeczy, zobaczymy, jak będzie z nowymi transferami.

– Do Superpucharu Hiszpanii przystąpiliśmy w dobrym dla nas momencie po Superpucharze Europy. Rozegraliśmy dobry mecz na Camp Nou. Sprawa Neymara trochę ich dotknęła, odszedł w dziwny sposób.

– Nie zamieniłbym żadnej z Lig Mistrzów na mundial. Każda jest dla mnie wyjątkowa. Jestem młody i chcę walczyć o mistrzostwo świata. Chcę je wygrać dzięki moim zasługom.

Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!

Komentarze

Wyłącz AdBlocka, żeby brać udział w dyskusji.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!