Advertisement
Menu
/ RealMadryt.pl

Castilla górą w derbach

Podopieczi Zidane’a wygrali 4:2

W samo południe rozpoczęło się na stadionie Alfrego Di Stéfano derbowe spotkanie Castilli z rezerwami Atlético Madryt. Frekwencja sprzyjała, bowiem na trybunach pojawiło się ponad trzy tysiące kibiców. Do podstawowej jedenastki wrócił Medrán i po raz kolejny znalazł się w niej Álvaro Jiménez. Ten zawodnik Realu Madryt C zdobył duże zaufanie Zinedine’a Zidane’a, za co odwdzięcza się świetnymi występami i bramkami. Nie inaczej było dzisiaj.

Królewscy bardzo dobrze rozpoczęli to spotkanie, już w dziewiątej minucie Jiménez wpisał się na listę strzelców ze znacznym udziałem golkipera Atlético. Jednak chwilę później goście doprowadzili do remisu, wykorzystując dośrodkowanie z rzutu rożnego. Blancos nie przejęli się stratą bramki i ruszyli do ataku. W 29. minucie dobre podanie Burguiego z zimną krwią wykorzystał De Tomás. Rojiblancos ledwie mogli złapać oddech, a było już 3:1. Piękną trójkową akcję Medrán-Burgui-Jiménez wykończył ten ostatni. Niestety Atlético zdołało jeszcze zdobyć kontaktową bramkę przed przerwą. Bezpośrednio z rzutu wolnego trafił Carlos Ramos. Tuż przed ostatnim gwizdkiem w pierwszej połowie Rojiblancos mogli doprowadzić do remisu, lecz piłka zatrzymała się na poprzeczce.

Druga część meczu już tak nie obfitowała w bramki. Castilla broniła się dosyć mądrze, starając się unikać stałych fragmentów gry dla rywala. Bardzo bliski podwyższenia prowadzenia był Cristian Benavente, jednak jego strzał przeleciał minimalnie obok słupka. Goście starali się o wyrównanie, lecz Yáńez nie miał zbyt wiele pracy. Ważnym wydarzeniem był powrót na boisko Sergio Aguzy, który wiele spotkań przegapił z powodu kontuzji. W ostatniej minucie regulaminowego czasu gry kontratak Królewskich pięknym, precyzyjnym strzałem wykończył Cristian Benavente.

Castilla zdołała się zrewanżować rezerwom Atlético za porażkę 1:2 w pierwszej kolejce. Od tamtej pory gra Królewskich znacząco się poprawiła, co można było zaobserwować dzisiaj. Oba zespoły zaserwowały kibicom naprawdę piękny spektakl, szczególnie w pierwszej połowie. Na szczęście skuteczniejsi byli gospodarze. Kolejne znakomite spotkanie rozegrał Álvaro Jiménez, który ustrzelił dzisiaj dublet. Na tę chwilę Castilla zajmuje pozycję wicelidera w tabeli, ale Real Unión ma swój mecz jeszcze przed sobą. Tak czy inaczej, podopiecznym Zinedine’a Zidane’a należą się wiele brawa za dzisiejszą postawę. Minusem była postawa w obronie przy stałych fragmentach. Jak widać, nawet rezerwy Atlético są wyspecjalizowane w tym elemencie gry.

Real Madryt Castilla – Atlético Madryt B 4:2 (3:2)
1:0 Álvaro Jiménez 9’
1:1 Nacho Monsalve 19’
2:1 Raúl de Tomás 29’ (asysta: Jorge Burgui)
3:1 Álvaro Jiménez 31’ (asysta: Jorge Burgui)
3:2 Carlos Ramos 42’ (rzut wolny)
4:2 Cristian Benavente 90’ (asysta: Javier Noblejas)

Real Madryt Castilla: Rubén Yáńez, Guillerme Varela, Diego Llorente, Derik Osede, Javier Noblejas, Marcos Llorente, Javi Muńoz, Álvaro Medrán (Sergio Aguza 67’), Álvaro Jiménez (Eero Markkanen 88’), Jorge Burgui, Raúl de Tomás (Cristian Benavente 50’).

Atlético Madryt B: David Gil, Mario Marín, Aitor Ruano, Nacho Monsalve, Tiri, Benjamín Asamoah, Borja Galán (Sekou Keita 81’), Carlos Ramos (Borja Martínez 64’), Samuel Sáiz, Samuel Villa, Daniel Aquino (Ian González 74’).

Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!

Komentarze

Wyłącz AdBlocka, żeby brać udział w dyskusji.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!