Advertisement
Menu
/ marca.com/as.com

Morientes za Carvalho ? Nowa idea

Moro nie ma nic przeciwko grze w Porto.

Morientes za Carvalho. Taki jest nowy pomysł. Napastnik Realu Madryt jest tym piłkarzem, którego chciałby mieć u siebie Pinto da Costa. Natomiast Carvalho chce Camacho i Perez postara się go ściągnąć na Bernabeu.
Prezydent Porto dalej żąda astronomicznej kwoty 30 mln euro i nie chce zmienić w tej sprawie stanowiska. Perez jak dotąd nie proponował zamiany na Moro, ale po konsultacjach z jego menedżerem rozwiązanie takie jest brane obecnie pod uwagę.
Real chce za Morientesa 22 mln euro i nie zamierza dać za Carvalho więcej, niż 18 mln euro. Obrońca Porto powiedział już, że chce grać dla Realu, jednak wszystko rozchodzi się o Pinto da Costę, który od 22 lat pełni swój urząd i jest twardym negocjatorem. Po dobrych występach w Monaco Morientes nie zamierza pozostawać w cieniu Ronaldo. Ze wszystkich klubów, które się o niego ubiegały okazuje się, że to Porto chce go najbardziej pozyskać.
Wg najbliższego otoczenia Morientesa rozmowy już się toczą i sprawa może się wyjaśnić już w ciągu następnych godzin. W tej sytuacji Carvalho w przyszłym tygodniu zostałby zaprezentowany jako nowy nabytek Realu. Takie przypuszczenia snuje Marca. Z kolei As twierdzi, że Moro może być kluczem do sprowadzenia kolejnej gwiazdy.
Jak wiadomo w grę wchodzą Totti, Van Nistelrooy i Henry. Gdyby okoliczności dla Moro były korzystne, to pewnie pozostałby w Madrycie, ale w tej sytuacji nie zamierza tu pozostać. Real proponował mu 2-letnie przedłużenie kontraktu, który wygasa w 2006 roku. Z drugiej strony klub nie otrzymał jak dotąd konkretnej oferty za tego piłkarza.
Jeżeli Real nie znajdzie rozwiązania, to będzie musiał zrezygnować z zakupu kolejnej gwiazdy, ponieważ będzie już posiadał komplet napastników. Jeżeli Moro odejdzie, to większe szanse na grę będzie miał Portillo. W przeciwnym wypadku młody napastnik straci zupełnie miejsce. Morientes jeszcze dziś pojedzie trenować do Jerez wraz z resztą drużyny, ale z pewnością liczy na rozmowy między Realem, a Arsenalem.
Rok temu wypożyczenie Moro do Monaco zostało sfinalizowane, gdy sezon się już zaczynał. Piłkarz wszedł nawet na boisko podczas meczu z Betisem. Parę dni później klub potwierdził jego wypożyczenie. Takie ujęcie na sprawę ma As.

Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!

Komentarze

Wyłącz AdBlocka, żeby brać udział w dyskusji.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!