Transfer Bale'a zbada Komisja Europejska?

Derk Jan Eppink to Belg, który jest członkiem Parlamentu Europejskiego. W środę na jego oficjalnej stronie internetowej pojawił się niżej przedstawiony wpis.

„Pierwszego września 2013 roku hiszpański zespół piłkarski, Real Madryt, publicznie ogłosił nabycie przezeń Garetha Bale’a za rekordową cenę 100 milionów euro. Real Madryt ma dług bliski 600 milionom, w dużej części finansowany przez regionalny bank, Caja de Madrid, który jest częścią większego – Bankia. Bankia to bank, który ostatnio zaoszczędził dzięki ESM (Europejski Mechanizm Stabilności – przyp. red.) nie mniej niż 18 miliardów euro, teraz zaś wspiera finansowo ten zakup Realu Madryt. Oczywiste jest to, że fundusze europejskie nie mogą być używane jako wspornik dla tak nieodpowiednich praktyk.

Czy Komisja (Europejska – przyp. red.) zdaje sobie sprawę z tej sytuacji, a jeśli tak, to jak zamierza odpowiedzieć na to, że pieniądze europejskich podatników zostają użyte przy takich transakcjach?”

Jak widać eurodeputowany pomylił się co do faktów. Powołuje się też na stosunkową nową instytucję ESM. Niestety jest wiceprezesem ugrupowania Europejskich Konserwatystów i Reformatorów w Parlamencie Europejskim, więc sprawa może zostać trochę nagłośniona. Z drugiej strony choć PE ma możliwość wywierania politycznego wpływu na Komisję Europejską, to ECR liczy sobie tylko 52 z 754 jego członków. Jest więc to siła bardzo znikoma, dlatego nie wydaje się, że sprawa naprawdę trafi pod nóż KE.