Advertisement
Menu
/ dailymail.co.uk

Woodgate: Bale dołączy do największego klubu na świecie

Były piłkarz Realu i Tottenhamu o Walijczyku

– Pierwsze, co musi zrobić Gareth, to spróbować nauczyć się języka. Mogę zapewnić, że ja chodziłem na lekcje dwa-trzy razy w tygodniu. Musiałeś wejść między piłkarzy, porozumiewać się z nimi po hiszpańsku – nawet jeśli robiłeś błędy. Oni się tym nie przejmowali i przyjmowali wszystko z uśmiechem na twarzy – powiedział Jonathan Woodgate w wywiadzie dla Daily Mail.

– Byłem bardzo zdenerwowany, kiedy mówiłem po hiszpańsku i często śmiali się ze mnie, kiedy użyłem jakiegoś złego wyrazu, ale wszystko to było częścią mojej przygody. Oglądałem także filmy w hiszpańskiej telewizji, żeby ułatwić sobie porozumiewanie się.

– Bale dołączy do największego klubu na świecie, wygrali dziewięć razy Puchar Europy i zawsze płacą najwyższe sumy za najlepszych piłkarzy.

– Nie byłem onieśmielony pracą z Zidane'em czy Figo, nie mogłem doczekać się treningów z nimi, ponieważ wiedziałem, jak są dobrzy. Kilku z nich wciąż tam jest, Iker Casillas i Sergio Ramos. Nie zachowywali się pretensjonalnie, to normalni goście, którzy dobrze grają w piłkę. W futbolu im ktoś jest lepszy, tym większym jest profesjonalistą. Nikt nigdy nie spóźniał się na treningi.

– Gareth będzie w podobnej sytuacji. Nie deprecjonuję Spurs, ale powinni być mu trochę wdzięczni za poprzedni sezon. Gdzie skończyliby bez niego? Nie wiem na jakiej pozycji będzie grał, ale jeśli kosztuje aż tyle, to na pewno znajdzie się dla niego miejsce. To będzie przerażający atak – Karim Benzema, Bale i Cristiano Ronaldo.

– Kiedy przybyłem do Tottenhamu, Gareth miał paskudną kontuzję kostki. Mogłeś dostrzec, że ma potencjał, ale nie mógł go pokazać i rozmawiano o jego wypożyczeniu. Zaimponował wtedy wszystkim w kilku meczach i zaczął odnosić coraz większe sukcesy. Zaliczył niesamowity sezon w Lidze Mistrzów, podczas którego strzelił hat-tricka Interowi.

– Lubi się śmiać i żartować. Gareth pytał mnie, jak to jest grać w Hiszpanii i powiedziałem mu, co myślę, to coś niesamowitego – świetne przeżycie.

– Chciałbym, żeby więcej brytyjskich piłkarzy wyjeżdżało za granicę. Dla mnie liga hiszpańska jest najlepsza, mimo że Premier League może być bardziej ekscytująca. Technicznie i taktycznie biją naszą ligę na głowę.

– Madryt to świetne miejsce, gdzie można spędzać czas z dziećmi. Rodziny wychodzą wspólnie na posiłki o godzinie 21-22 i możesz zobaczyć mnóstwo bawiących się dzieci.

– Ludzie mówią, że Bale jest jeszcze za młody, żeby wyjeżdżać za granicę, ale zobacz ilu obcokrajowców przybywa do Anglii i jak dobrze sobie radzą. To rozsądny chłopak i dobrze grałoby mu się w najlepszej drużynie na świecie.

Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!

Komentarze

Wyłącz AdBlocka, żeby brać udział w dyskusji.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!