Advertisement
Menu
/ as.com

Priorytet Ancelottiego – transfer pomocnika

<i>Carletto</i> chce wzmocnić drugą linię

Carlo Ancelotti wyjechał na wakacje do Kanady z telefonem w ręku, aby być w stałym kontakcie z Florentino Pérezem i José Ángelem Sánchezem. Nowy szkoleniowiec Królewskich ma jasny cel – transfer środkowego pomocnika. Włoch woli skupić się właśnie na zakupie zawodnika do drugiej linii niż szukać zastępstwa dla Higuaína, który opuści klub.

Nuri Şahin spędzi kolejny sezon na wypożyczeniu w Borussii Dortmund, zaś Michael Essien po roku w Madrycie wrócił do Chelsea. Królewscy dysponują więc czterema piłkarzami, którzy mogą grać w środku pomocy – są to Khedira, Modrić, Casemiro i Xabi Alonso, ale ten ostatni przegapi znaczną część sezonu z powodu kontuzji. Do tego przyszłość Baska wciąż jest niejasna, jego kontrakt obowiązuje do 2014 roku, dlatego Królewscy wreszcie chcą znaleźć piłkarza, który go zastąpi.

Ancelotti wróci do Madrytu kilka dni przed rozpoczęciem przygotowań do nowego sezonu, aby z pierwszej ręki dowiedzieć się, jak przebiegają negocjacje. Włoch przekazał prezesowi listę zawodników, którzy mogą wzmocnić środkową formację Realu Madryt. Na niej znaleźli się llaramendi, Kondogbia, Paulinho, Verratti, Gundogan, Vidal i Pirlo. Florentino już kilka dni temu pytał prezesa Realu Sociedad o młodego pomocnika. Zakup Illaramendiego może być jednak skomplikowany, w grudniu w klubie z Kraju Basków odbędą się bowiem wybory, a ewentualne odejście młodej gwiazdy może znacznie wpłynąć na szanse Jokina Aperribaya.

As opisał krótko każdego z kandydatów.

Illaramendi. Nowy Xabi Alonso.
Ma kontrakt z Realem Sociedad do 2018 roku. W Kraju Basków wielu widzi go jako nową wersję Xabiego Alonso. Ważna postać w zespole (2189 minut w Lidze i Pucharze Króla), który wywalczył prawo do gry w eliminacjach do Ligi Mistrzów. Grał także w pierwszym składzie młodzieżowej reprezentacji Hiszpanii (398 minut), z którą sięgnął po mistrzostwo Europy. Uraz łąkotki z listopada 2011 roku nie przeszkodził mu w rozwoju.

Vidal. Faworyt Ancelottiego, ale bardzo drogi.
Vidal to najlepszy strzelec mistrzów Włoch w tym sezonie. 10 bramek w Serie A, 3 bramki w Lidze Mistrzów, 1 w Pucharze Włoch i 1 w Superpucharze Włoch. Obecnie jest na wakacjach w Miami. „Wiemy, że Juventus nie sprzeda Vidala”, mówi Ernesto Bronzetti, agent piłkarski współpracujący z Królewskimi na włoskim rynku. Chilijczyk ma kontrakt ze Starą Damą do 2016 roku.

Pirlo. Klasa z 616 meczami we Włoszech.
Ma kontrakt z Juventusem tylko do 2014 roku. Jest starszy od Xabiego Alonso, ale Ancelotti poznał jego klasę piłkarską. We Włoszech rozegrał 616 meczów, strzelając 61 bramek. „Pobiegłbym do Madrytu”, mówił niedawno Pirlo. Teraz Carletto znów może chcieć pomocnika u siebie.

Gündoğan. Borussia nie chce go sprzedać.
Przyszedł do Borussii, aby zastąpić Şahina, ale jego umiejętności przerosły oczekiwania. W tym sezonie zagrał 44 mecze i strzelił pięć bramek. Pokazał się ze znakomitej strony w Lidze Mistrzów, coraz częściej gra w reprezentacji Niemiec. „W następnym sezonie będę grać w Dortmundzie, później zobaczymy, co się wydarzy”, mówił niedawno dla Kickera.

Verratti. Real nie chce walczyć z PSG.
Verratti dołączył do PSG w zeszłym roku z Pescary za 12 milionów euro. W lidze francuskiej rozegrał 39 meczów i został wicemistrzem Europy do lat 21 (326 minut w 4 meczach). Jego transfer może kosztować około 25 milionów euro, ale Królewscy chcą zachować dobre stosunki z PSG, zwłaszcza po przenosinach nowego szkoleniowca…

Paulinho. Ma ofertę z Tottenhamu.
Pomocnik box-to-box, który w Corinthians zagrał 167 meczów i strzelił 34 bramki. Ma 25 lat, strzelił ważnego gola dla Brazylii w półfinale Pucharu Konfederacji z Urugwajem. Zaczął dorosłą karierę w 2007 roku w Litwie, potem przeniósł się do Łódzkiego Klubu Sportowego. Teraz Tottenham oferuje za niego 17,5 miliona euro.

Kondogbia. Najtańsza inwestycja.
Środkowy pomocnik Sevilli rozegrał 37 meczów w swoim pierwszym sezonie w Primera División. Reprezentant Francji do lat 20, przyjaciel Varane'a. Interesują się nim Real, Inter i Milan, a cena nie powinna przekroczyć 8,5 miliona euro.

Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!

Komentarze

Wyłącz AdBlocka, żeby brać udział w dyskusji.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!