Advertisement
Menu
/ as.com

Kontrakt Cristiano wciąż daleko

Informacje <i>Asa</i>

Nowy kontrakt Cristiano Ronaldo wciąż trapi Florentino Péreza. As informuje dziś, że mimo pochwał od prezesa Realu Madryt, Portugalczyk nie zmienił zdania i po sezonie 2014/2015, czyli po wygaśnięciu obowiązującej umowy, zamierza opuścić klub za darmo. Florentino musi przekonać piłkarza do zmiany decyzji, ponieważ na dziś Cristiano uważa, że słowa sternika Królewskich były jedynie jego bronią wyborczą. Prasa przypomina, że Portugalczyk nie ma obecnie najlepszych stosunków z prezesem, nawiązując do niedawnego spotkania obu panów, kiedy to piłkarz czule przywitał się z Alfredo Di Stéfano, będąc przy tym bardzo stonowany wobec Florentino, który w ostatnich dniach rozpoczął rozmowy z Jorge Mendesem w celu poprawienia sytuacji i oczywiście przedłużenia obecnego kontraktu. Klub chce, aby nowa umowa obowiązywała do 2018 roku. Podobno Cristiano poinformował już bliskich, że nowa umowa jest jeszcze bardzo daleko.

Niepewność piłkarz argumentuje brakiem ochrony ze strony klubu, który nie stawił się za nim również ostatnio, kiedy José Mourinho zarzucił mu symulacje urazów przed dwoma ostatnimi meczami w Lidze. Dopiero ostatnio Florentino bronił Cristiano, nazywając go najlepszym graczem na świecie, ale potrzeba jeszcze dużo czasu, aby usłyszeć od piłkarza głośne „tak”. Ponadto Portugalczyk zauważa, że obaj zawodnicy, na których patrzył lub patrzy klub, jak Neymar czy Gareth Bale, grają na tej samej pozycji co on. Był rozczarowany, kiedy dowiedział się, że Florentino myślał o sprowadzeniu Neymara za 100 milionów euro, podczas gdy Brazylijczyk nigdy nie zagrał w Europie.

Jak widać, przedłużenie kontraktu z Cristiano nie jest blisko, ale bardzo daleko. To zła wiadomość dla kibiców, którzy uważają, że właśnie nie transfery, ale odnowienie umowy z Portugalczykiem jest priorytetem na lato.

Aktualizacja: W nocnym programie Punto Pelota Florentino zdementował powyższe informacje. Cały wywiad z prezesem wieczorem na stronie.

Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!

Komentarze

Wyłącz AdBlocka, żeby brać udział w dyskusji.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!