Advertisement
Menu
/ własne, ACB.com

Malagijski tydzień z kompletem zwycięstw

Koszykarze znów pokonali Unicaję (67:91)

Misja „Málaga” zakończona sukcesem. Koszykarze Realu Madryt pokonali Unicaję na ich własnym parkiecie różnicą dwudziestu czterech punktów (67:91), dominując jedynie w ostatniej, niezwykle udanej kwarcie.

Celnym rzutem z dystansu wynik otworzył Nikola Mirotić, świętujący dziś swój setny występ w Lidze ACB. Nie zważając na początkową przewagę Realu Madryt, gospodarze nawiązali równorzędną walkę, czyniąc spotkanie bardzo wyrównanym. Nie odstawali ani poziomem, ani zaangażowaniem, na każdy rzut znajdując odpowiedź. Przyjemną konsekwencją takiej rywalizacji było szybkie tempo gry i osiem trójek, w tym pięć ze strony gości.

Kłopoty z przewinieniami dotknęły Mirzę Begicia, już w pierwszej kwarcie siedzącego na ławce rezerwowych z trzema faulami na koncie. Co gorsza, jego dzisiejszy zmiennik, Rafael Hettsheimeir, również dość szybko uzbierał trzy przewinienia. Znacząco osłabiło to madrycką strefę podkoszową.

Mimo braków Real Madryt wypracował sześciopunktową przewagę (24:30) i poczuł się pewniej, co doprowadziło do utraty koncentracji w obronie. Earl Calloway w nieco ponad cztery minuty zdobył osiem punktów, motywując nie tylko kolegów do walki, ale i miejscowych kibiców do wzmożonego dopingu. Warunki dla zawodników w białych koszulkach stały się jeszcze trudniejsze, lecz nie przeszkodziły im w objęciu prowadzenia przed przerwą (46:50).

Real Madryt rozpędził się w trzeciej części, zostawiając rywala trzynaście punktów za sobą (48:61). Ci rzecz jasna nie poddali meczu, dorównując i wciąż pozostając w grze. Kiedy jednak rozpoczęła się kwarta numer cztery, stało się coś niesamowitego. Gospodarze zatrzymali się w miejscu i nie potrafili zareagować na dziewiętnaście (!) punktów z rzędu Los Blancos. Rywalizacja straciła sens po kilku minutach, a Real Madryt opuścił Malagę z kompletem zwycięstw.


67 – Unicaja (24+22+13+8): Williams (11), Simon (5), Dragić (3), Panko (5), Zorić (20) – Vidal (7), Lima (-), Vázquez (3), Calloway (10), Urtasun (3).

91 – Real Madryt (28+22+16+25): Llull (12), Fernández (4), Draper (3), Mirotić (12), Begić (8) – Carroll (12), Reyes (9), Hettsheimeir (4), Slaughter (6), Suárez (7), Rodríguez (14).

Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!

Komentarze

Wyłącz AdBlocka, żeby brać udział w dyskusji.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!