Advertisement
Menu
/ wordpress.com

Higuaín myli się najrzadziej

Argentyńczyk wyprzedza wszystkich napastników w Europie

Lionel Messi bije kolejne rekordy strzeleckie w taki sposób, że wkrótce nie pozostanie Argentyńczykowi nic innego, jak tylko poprawiać własne osiągnięcia. To przez niego heroiczne wyczyny Cristiano Ronaldo nie goszczą na dłużej w księgach rekordów. Gdyby nie Messi, Portugalczyk przez wiele lat gościłby na szczycie list najlepszych goleadorów.

A co z Radamelem Falcao i Robinem van Persie? Średnio strzelają po dwa gole na trzy spotkania. A przecież do niedawna piłkarza zdobywającego średnio jedną bramkę na dwa mecze uważano za wyśmienitego egzekutora.

W ciągu dwóch ostatnich sezonów wspomniana czwórka wyjątkowo wysoko podniosła poprzeczkę innym wyśmienitym strzelcom. Czy to możliwe, aby ktokolwiek spoza nich celniej uderzał na bramkę rywali i częściej te celne strzały zamieniał na gole?

Aby oszacować niezawodność napastnika pod bramką przeciwników należy wziąć pod uwagę dwa czynniki: procent strzałów celnych (idących w światło bramki) i procent strzałów celnych, które zakończyły się golem. Pod uwagę zostały wzięte cztery najlepsze ligi europejskie oraz osiągnięcia piłkarzy z sezonów 2011/12 oraz 2012/13. Żaden zawodnik, który w tym czasie zdobył mniej niż 15 bramek, nie mógł zostać sklasyfikowany.

Gonzalo Higuaín wypada w tym podsumowaniu najlepiej. Chociaż niejeden czytelnik, mając w pamięci liczne zmarnowane przez napastnika Realu Madryt szanse, może mieć problem z przyjęciem tego do wiadomości.

Argentyński napastnik może pochwalić się drugim najlepszym procentem celnych strzałów na bramkę rywala w najmocniejszych ligach europejskich (58%) oraz zdecydowanie najlepszym procentem tychże strzałów zamienionych na bramkę - 59%. W pierwszym aspekcie ustępuje jedynie piłkarzowi monachijskiego Bayernu Mario Gómezowi |(59% strzałów celnych), w drugim wyprzedza kolejnego na liście Diego Milito, którego 56% strzałów celnych kończy się bramką.

Reprezentant Niemiec ma jednak wyraźnie gorszy od Pipity procent celnych strzałów zamienionych na bramkę (47%), a weteran z Mediolanu wypada gorzej od Gonzalo w procencie celnych strzałów (50%).

Jak prezentują się wspomniani na początku goleadorzy? Leo Messi notuje wprawdzie 56% celnych strzałów na bramkę, ale na gola zamienia 46% z nich. Ogółem daje mu to czwarte miejsce w Europie, za Higuaínem, Gómezem i Milito.

Radamel Falcao może pochwalić się 52% celności strzałów, z których 43% zamienia na gole. Liczby Van Persiego prezentują się następująco: 43% strzałów celnych i 41% z nich zamienionych na bramkę. Gorszą statystykę ma Cristiano Ronaldo - 41% celności strzałów i 35% z nich na miarę gola. Tu należy jednak pamiętać, że Portugalczyk o wiele częściej niż pozostali uderza z dystansu, w związku z czym procent celności spada.

Dodajmy jeszcze statystyki trzeciego z najlepszych strzelców Realu Madryt Karima Benzemy - Francuz ma dobry procent strzałów celnych (56%) i słabszy strzałów celnych zakończonych golem (36%).

Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!

Komentarze

Wyłącz AdBlocka, żeby brać udział w dyskusji.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!