Advertisement
Menu
/ as.com, twitter.com

Dziennikarze skazani za zniesławienie Calderóna

Chodzi o dwóch żurnalistów madryckiego <i>El Mundo</i>

Sąd Okręgowy w Madrycie uprawomocnił skazujący wyrok z 3 października 2011 roku w sprawie Ramón Calderón przeciwko dziennikarzom Carlosowi Carbajosie i Jesúsowi Alcaide. Żurnaliści El Mundo muszą wypłacić byłemu prezesowi Królewskich po 18 tysięcy euro zadośćuczynienia za szkody moralne wynikłe ze szkalującego Calderóna artykułu w stołecznej gazecie. Dziennik z kolei musi opublikować sprostowanie, przeprosiny i treść wyroku.

3 października 2008 roku dziennikarze opublikowali tekst, w którym oskarżyli Calderóna o opłacanie gry w golfa, wypoczynku w spa oraz wizyt u weterynarza klubową kartą kredytową. Okazało się, że oskarżenie jest bezpodstawne, a Calderón nie posługiwał się służbową kartą w celach prywatnych.

Co ciekawe, obaj dziennikarze pracują dzisiaj... w Realu Madryt. Carbajosa jest oficerem prasowym pierwszej drużyny, natomiast Alcaide to szef RealMadrid TV.

Sprawy rzecz jasna nie omieszkał skomentować sam Calderón. Były sternik Królewskich napisał na Twitterze, że Florentino zatrudnia w klubie "przestępców", nazwał El Mundo "pamfletem", a redaktora naczelnego gazety "draniem".

- Czy ktoś kto zatrudnia dwóch przestępców, wiedząc, że ich przestępstwo pomogło osiągnąć mu swoje cele, jest również przestępcą? Czy poza Carbajosą i Alcaidem Florentino zatrudnił więcej przestępców doradców opłacanych przez Real Madryt? - pyta na portalu społecznościowym eks prezes.

- Zgodnie ze słowami przestępców ich szef wiedział, że informacja jest nieprawdziwa i oszczercza, ale on dał im zielone światło dla publikacji. Tak właśnie działają zabójcy reputacji.

- Jeśli Pérez nie zwolni w trybie natychmiastowym tych przestępców, to znaczy, że zgadza się na to, co zrobili i jak to zrobili. Czy Pérez zatrudnił przestępców właśnie ze względu na to, jakie popełnili przestępstwo, kiedy je popełnili i przeciwko komu je popełnili? Florentino publicznie dziękował Carbajosie i Alcaide za ich świetną pracę nad Calderónem. Przyjemne gratulacje za przestępstwo.

- Wydaje się, że Pérezowi wygodnie pracuje się z przestępcami. Zatrudnił dwóch po tym jak zostali skazani i nadal ich trzyma u siebie. To tak jakby złodziej, który okradł dom Lorenzo Sanza, wystosował do Realu Madryt wniosek o zatrudnienie na stanowisku szefa ochrony Realu Madryt.

- Sądy powinny dokonać przeglądu kar za zniesławienie. Teraz prawie za darmo można publicznie zniszczyć i zdeptać czyjś honor - stwierdził Calderón.

Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!

Komentarze

Wyłącz AdBlocka, żeby brać udział w dyskusji.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!