Advertisement
Menu
/ sport.es, twitter.com, własne

Mourinho zaatakował fanów Barcelony cz.2

Aktualizacja i weryfikacja informacji

Dzisiaj w południe pisaliśmy o historii Anny, która oskarżyła José Mourinho o naganne zachowanie po locie z Miami do Lizbony. Według "poszkodowanych", wydarzenie miało miejsce 4 lipca. Tymczasem wcześniej informowano, że Mourinho z rodziną na początku lipca przeniósł się z Miami do meksykańskiego Cancún, o czym media zgodnie informowały 2 i 3 lipca [zdjęcie z tych newsów; niektórzy dziennikarze twierdzą, że 5 lipca szkoleniowiec na pewno był w Meksyku].

Co więcej, Anna i Xavi opowiadając historię dla Mundo Deportivo "nie chcieli być bohaterami mediów". Kataloński Sport jednak opisuję tę samą historię z opowieści Anny dla radia RAC1. W rozgłośni dziewczyna stwierdziła, że "sytuację sprowokowała żona Mourinho, ponieważ on nawet jej nie słyszał" i "Mourinho czekał na nią, by ostro obrazić ją twarzą w twarz".

Powiedzieć, że te informacje mocno bawią "białą" część Internetu, to nie powiedzieć nic - królują oceny umiejętności kłamania dziennikarzy z Katalonii i wypisywanie własnych tragicznych spotkań z Mourinho, a także jego diabelskich występków [są to wpisy typu "Mourinho konstruuje bombę nuklearną, żeby zniszczyć wszystkich culés", "Mourinho kradnie dzieciom cukierki", "Mourinho zabił mamę Bambiego i Mufasę" czy "Mourinho stoi za łamaniem praw człowieka w Syrii"]. Rzecznik trenera, Eládio Paramés, nie skomentował na razie sprawy na swoim Twitterze.

Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!

Komentarze

Wyłącz AdBlocka, żeby brać udział w dyskusji.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!