Advertisement
Menu
/ własne

Pewna wygrana Castilli

Real Madryt Castilla 2:0 Rayo Vallecano B

Real Madryt Castilla w niedzielne południe podejmował na Estadio Alfredo Di Stéfano drużynę Rayo Vallecano B. Piękna pogoda w Madrycie sprzyjała grze w piłkę, a także zachęciła kibiców do licznego przyjścia na stadion, który wypełnił się niemalże do końca. Według informacji klubu 94% miejsc było zajętych. Mecz z wysokości trybun obserwował również José Mourinho. Mimo że przed meczem Rayo traciło do lidera dziewięć punktów, to zespół Vallecano wciąż liczy się w walce o awans do Segunda División. Nieco bliżej są młodzi piłkarze Castilli, którzy od dłuższego czasu prowadzą w swojej grupie, jednak ciągle przed nimi dużo pracy, aby w przyszłym sezonie występować w wyższej klasie rozgrywek.


Pierwsza połowa zaczęła się od kilku minut niemrawej gry, ale dosyć szybko Castilla zyskała przewagę w posiadaniu piłki i tworzyła groźne okazje. W 18. minucie jedną z nich, po ładniej akcji całego zespołu i pięknej asyście Mosquery na gola zamienił Jesé. Po bramce młodzi piłkarze Realu stworzyli sobie kilka ciekawych sytuacji, jednak powoli oddawali inicjatywę Rayo, które próbowało doprowadzić do wyrównania, ale na posterunku był Jesús Fernández. Castilla nastawiła się na grę z kontry, co przyniosło skutek w 33. minucie. Piłkę dostał Jesé, rozpędził się na prawej stronie boiska, zostawił w tyle obrońcę i podał wzdłuż bramki. Formalności dopełnił Morata i skierował piłkę do siatki. Zaledwie dwie minuty później niemal identyczną akcję przeprowadził Juanfran, lecz tym razem Morata zawiódł, strzelając obok bramki. Mecz nie stracił na intensywności aż do przerwy, jednak więcej goli w tej części spotkania nie ujrzeliśmy.

Trener Rayo Vallecano B nie mając nic do stracenia, przeprowadził w przerwie potrójną zmianę, wierząc w odwrócenie losów spotkania. Pierwszą świetną okazję stworzyli jednak podopieczni Torila. Joselu podał piłkę do Jesé, który miał przed sobą pustą bramkę. Wydawało się, że spokojnie podwyższy wynik, lecz ofiarnie interweniował obrońca gości wybijając futbolówkę na rzut rożny. Gospodarze kontrolowali przebieg meczu, a jedną z niewielu dobrych okazji dla gości zmarnował Nono, strzałem z głowy nie trafiając nawet w bramkę. Piłkarze Rayo Vallecano B sfrustrowani własną nieporadnością zaczęli grać ostrzej i po jednym z fauli ukarany żółtą kartą został Owusu. Rzut wolny wykonywany przez Casado niemal zamienił się na bramkę, lecz Juanfran strzelił bardzo niecelnie fundując daleką wycieczkę chłopcom od podawania piłek. W 74. minucie Denis zmienił Joselu, który ucierpiał po ostrym wślizgu Owusu. Rayo nie zrezygnowało z prób strzelenia bramki, ale obrona Castilli na niewiele pozwalała napastnikom gości. Dziesięć minut przed końcem mocno z dystansu strzelał Mata, jednak piłka minęła bramkę Jesúsa Fernándeza. W końcu na zmiany zdecydował się Alberto Toril. Juanfrana zastąpił Lucas, a chwilę później przy aplauzie publiczności zszedł bohater spotkania Jesé, za którego wszedł Merchán. W końcówce Morata próbował przelobować bramkarza gości, jednak wykonanie tego strzału było bardzo słabe i piłka znalazła się w rękach Ismaela. W drugiej minucie doliczonego czasu gry piłkę łokciem poza polem karnym wybił bramkarz gości, za co został ukarany żółtą kartką, a po słabo wykonanym rzucie wolnym sędzia skończył spotkanie.

Real Madryt Castilla zgarnął komplet punktów w meczu z Rayo Vallecano B, niemal cały czas kontrolując spotkanie. Podopieczni Torila zrobili swoje i mogą w spokoju czekać na to, co zrobią ich rywale. Już wiadomo, że punkty straciło Lugo, bezbramkowo remisując z Conquense. Przewaga w tabeli została utrzymana i może się tylko powiększyć. Zadowoleni mogą być kibice, którzy obejrzeli niezłe widowisko, ale też trenerzy Toril i Mourinho, widząc dobrą dyspozycję piłkarzy Castilli. W przyszłym tygodniu drugi zespół Królewskich wybierze się do San Sebastián na mecz z tamtejszym Reyes.

Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!

Komentarze

Wyłącz AdBlocka, żeby brać udział w dyskusji.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!