Cristiano i Benzema skuteczniejsi niż całe Atlético

Courtois ma powody, aby bać się sobotniego meczu. W tym roku więcej goli od całego Atlético strzelili Cristiano i Benzema, którzy zdobyli aż 75 bramek, podczas gdy zespół Manzano jedynie 71. Nie bez powodu najlepszym strzelcem Atlético w 2011 roku z 14 bramkami pozostaje Kun (Adrián i Falcao mają na koncie po 9 goli). Co więcej, rywale zza miedzy w ostatnich 46 spotkaniach strzelili zaledwie 71 bramek. Dla porównania Real trafiał do siatki dwa razy częściej (143 gole w 53 meczach).

To właśnie Cristiano jest motorem napędowym królewskiej maszynki. Portugalczyk w 47 spotkaniach zdobył aż 46 goli, co daje mu średnio 0,98 bramki na mecz. Rok rozpoczął wyśmienicie, trafiając do siatki siedmiokrotnie, o jeden więcej niż Atlético. Ale to w maju pokazał wszystko, co potrafi. 11 bramek, a w tym jedna kareta, jeden hat-trick i dwa dublety. Ponadto również teraz, w listopadzie, ma lepsze statystyki od całego zespołu Manzano. Hiszpan ma powody do niepokoju również z innego powodu: z całego Realu to właśnie Cristiano najczęściej strzelał bramki jego zespołom (7 goli w 4 ligowych meczach).

A jest jeszcze Benzema. Francuz przeszedł w styczniu wielką przemianę i dziś jest w najlepszym momencie kariery. Strzelił aż 29 bramek w 42 meczach (0,7 gola na mecz). W jego przypadku to marzec był najlepszym miesiącem. Wówczas zaliczył aż 8 trafień, a w tym aż trzy dublety. Mało tego, w listopadzie ma dokładnie tyle samo goli co Atlético.

Nie można też zapominać o Higuaínie, który uzupełnia magiczny trójząb. Argentyńczyk strzelił w 2011 roku jedynie 15 bramek, ale trzeba przypomnieć, że przez kilka miesięcy leczył kontuzję. Z tego powodu od stycznia do maja zdobył jedynie 3 gole. Ale w tym sezonie wrócił (12 trafień).

Cristiano (17 bramek), Benzema (12) i Higuaín (12) zdobyli razem już 41 goli. Co więcej, Argentyńczyk może pochwalić się najlepszą średnią w lidze - do siatki trafia bowiem co 53 minuty. Dla porównania Messi strzela bramkę co 68 minut…