Karanka: Jak na ekipę, która nie gra w piłkę, 102 gole to dobry wynik

- Tak, naszym celem było pokonanie granicy 100 bramek. Jak na drużynę, która nie gra w piłkę i jest defensywna, strzelenie 102 goli to dobry wynik. Udało się nam to osiągnąć, a Cristiano sięgnął także po rekord. Wszyscy jesteśmy zadowoleni - powiedział po ostatnim meczu w sezonie Aitor Karanka.

- Trener Mourinho od pierwszego dnia mówił, że przyszedł tutaj pracować, by osiągnąć w pierwszym sezonie wielkie rzeczy. Statystyki mówią same za siebie. Wygraliśmy także Puchar Króla i uważam, że to kibice powinni wystawić nam notę. Dużo mówiło się o zaletach tego sezonu, sądzę, że kibice są z niego zadowoleni.

- Statystyki Cristiano są imponujące. Nie muszę nic o nim mówić. Dzisiaj nie tylko strzelał, ale dał też bramkę Benzemie, pokazując, że jest niesamowity. Właśnie to koleżeństwo pomogło mu w pobiciu rekordu Zarry i Hugo Sáncheza.

- Adebayor? To pozostanie anegdotą, ale to świetnie dla niego, że skończył sezon trzema bramkami. Jednak nie podejmiemy decyzji o jego przyszłości na podstawie jednego meczu. Mimo wszystko był dla nas imponującym graczem. Przychodził jako problematyczny transfer, a grał i strzelał bramki. Zadziwił całą szatnię.

- O debiutach wychowanków rozmawiamy od początku sezonu. Dla mnie to niesamowita radość widzieć na boisku Joselu, którego prowadziłem w młodzieżowej reprezentacji, kiedy miał 16 lat. To tylko pokazuje, że pracujemy ze szkółką i wszyscy, którzy dostali szansę, są wzorem dla innych. Każdy, kto wykaże się ciężko pracując, dostanie swoją szansę - zakończył Hiszpan.