Advertisement
Menu
/ RealMadryt.pl

Ronaldo bohaterem Madrytu!

Real Madryt 3:2 CA Osasuna

Mecz w Madrycie dla Królewskich miał być spacerkiem, to Barcelona miała w tej kolejce stracić punkty, a Real miał objąć pierwsze miejsce w tabeli. Manuel Pellegrini nie mógł skorzystać z usług Lassa, Raúla, Rafaela van der Vaarta i oczywiście Pepego. Mówiło się także o tym, że José Antonio Camacho może dać odpocząć swoim graczom. Tak się jednak nie stało.

Od początku to Real próbował dyktować tempo, już w drugiej minucie meczu Cristiano miał na koncie dwa strzały. W siódmej minucie stało się coś, co stać się nie powinno - fatalny błąd na własnej połowie popełnił Raúl Albiol, do piłki dopadł Carlos Aranda, który minął Ikera Casillasa i pewnie uderzył do pustej bramki. Szok, Osasuna prowadziła 1:0.

Królewscy rzucili się do ataku, kilka razy próbował Ronaldo, aż w końcu mu się udało - w dwudziestej drugiej minucie. Portugalczyk zszedł do środka, oszukał dwóch rywali i plasowanym uderzeniem zaskoczył Ricardo. 1:1. Gdy wszyscy myśleli, że podopieczni Pellegriniego cały czas będą naciskać, to Osasuna zaczęła atakować. Kilka uderzeń z dystansu nie zaskoczyło jednak pewnego Ikera.

W końcu, w czterdziestej drugiej minucie, goście dopięli swego - zamieszanie w polu karnym wykorzystał Krisztián Vadócz. Węgier z kilku metrów potężnym uderzeniem nie dał szans portero Królewskich. Odpowiedź miejscowych była jednak natychmiastowa - dośrodkowanie Estebana Granero strzałem głową wykorzystał Marcelo. Do przerwy był więc remis.

Druga część meczu zaczęła się od ataków madryckiego zespołu. W pięćdziesiątej minucie fantastycznymi interwencjami popisał się Ricardo, który najpierw wybronił uderzenie Ronaldo, później nie dał dojść do piłki Kace, a na koniec wyłuskał piłkę spod nóg Gonzalo Higuaína. Im bliżej było do końcowego gwizdka arbitra, tym Królewscy częściej gościli pod szesnastką Osasuny. Na pięć minut przed końcem, Manu wpuścił na boisko młodziutkiego Juanfrana, co było zaskoczeniem dla niejednego kibica.

Gdy na zegarze wybiła osiemdziesiąta dziewiąta minuta, a wszyscy madridistas mieli do końca obgryzione paznokcie, w szał radości całe Santiago Bernabéu wprawił wielki Cristiano Ronaldo. Crack wykorzystał dośrodkowanie Pipity i głową wpakował futbolówkę do siatki. To właśnie po to został kupiony do Madrytu, po to, by w takich momentach uszczęśliwiać wszystkich kibiców.

Do końca Real grał mądrze i spokojnie rozgrywał piłkę. Los Blancos odnieśli niezwykle cenne zwycięstwo, które cały czas daje nadzieje na zdobycie mistrzostwa Hiszpanii. Ronaldo jest wielki, Ronaldo znów jest bohaterem Madrytu, Ronaldo po raz kolejny pociągnął Real do zwycięstwa. Już za trzy dni arcyważny mecz z Mallorką, który również trzeba wygrać, by ewentualna późniejsza wpadka Barcelony nie poszła na marne.

Kartki: Marcelo 72’ - Montreal 73’ (żółte)

Real Madryt: Casillas, Arbeloa, Ramos, Albiol, Marcelo, Xabi Alonso, Gago (Juanfran, 85’), Granero (Guti, 59’), Kaká (Benzema, 68’), Cristiano Ronaldo, Higuaín

Osasuna: Ricardo; Azpilicueta, Roversio (Flańo, 69’), Sergio, Monreal; Ruper, Nekounam, Vadócz, Juanfran (Masoud, 61’), Camuńas, Aranda (Calleja, 75’)

Bramki:
0:1 Aranda 7' - UploadMirrors / YouTube
1:1 Ronaldo 25' - UploadMirrors / YouTube
1:2 Vadócz 43' - UploadMirrors / YouTube
2:2 Marcelo 44' - UploadMirrors / YouTube
3:2 Ronaldo 89' - UploadMirrors / YouTube

Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!

Komentarze

Wyłącz AdBlocka, żeby brać udział w dyskusji.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!