Oceny zawodników po meczu z FC Barcelona

Występ zawodników Realu Madryt w spotkaniu z FC Barcelona oceniają redaktorzy Dimhil, Kiełbol i Klatus. Skala 1-10.

Iker Casillas
Dimhil: Nie miał nic do powiedzenia przy bramce, fantastycznie wybronił strzał Messiego. Gdyby tylko mógł, pobiegłby do przodu i sam próbowałby strzelić bramkę. 7

Kiełbol: O dziwo nie miał przesadnie wiele pracy, ale jak już przyszło, co, do czego to można było liczyć na niego. Jak zawsze zresztą. Przy strzale Zlatana nie miał żadnych szans. Obrona strzału Messiego z kilku metrów to była poezja! 8

Klatus: Strzału Ibracadabry nie obroniłby prawdopodobnie żaden bramkarz na świecie, także na pewno nie można go winić za utratę gola. Poza tym przez całe spotkanie bronił bardzo pewnie, na dodatek uchronił nas przed utratą drugiego gola, instynktownie broniąc nogą strzał Leo Messiego. 7

ŚREDNIA: 7,3


Sergio Ramos
Świetne spotkanie Ramosa. Był to Ramos jakiego lubimy oglądać. Skuteczny w defensywie, aktywny z przodu, bardzo dobrze czytał grę. 8

Solidny występ, był integralną częścią sprawnie działającego (do czasu) bloku defensywnego. Kilka razy włączał się do akcji ofensywnych. Mógł nawet zdobyć gola, po jednym z rzutów rożnych. Zabrakło precyzji. 7

Hiszpan rozegrał chyba najlepsze spotkanie w tym sezonie, świetnie przerywał akcje ofensywne Barçy i jedynie raz dał się minąć Messiemu pod koniec spotkania, na dodatek wspomagał kolegów w ofensywie. 8

ŚREDNIA: 7,7


Pepe
Grał lepsze mecze w tym sezonie. Poniekąd to on nie upilnował Ibrahimovicia, ale poza tym nic mu zarzucić nie można. Był pewny, wygrywał pojedynki główkowe. 6

Dobrze kierował całą defensywą. Rozbił wiele akcji Barçy, przejął parę piłek. Popełnił kilka błędów w tym ten jeden najważniejszy. W konsekwencji przegraliśmy. W perspektywie całego meczu wypadł przyzwoicie. To niewątpliwie jeden z najlepszych piłkarzy w Realu. 7

Niestety ale to Portugalczyk ponosi w największej mierze winę za utratę gola, poza tym grał stosunkowo pewnie, zaliczył osiem odbiorów, ale to mało jak na Pepe, bo z reguły ta liczba jest wyższa niż dziesięć. 6

ŚREDNIA: 6,3


Raúl Albiol

Rozegrał dobre spotkanie. Kilkakrotnie przerywał groźne ataki Barcelony. 7

Odebrał 10 piłek, jednak miał też dużo strat, jego także należy winić za utratę gola. Zresztą cała linia defensywna nie popisała się przy akcji bramkowej. Wraz ze Pepe, Hiszpan tworzy naprawdę silną parę stoperów. 6

Hiszpan wraz z Pepe dobrze strzegł dostępu do naszej bramki i na pewno ich współpraca zasługuje na wyższą notę niż ich indywidualne zagrania. Albiol zanotował sporo odbiorów, ale stracił aż siedem piłek, przez co pod bramką kilka razy Ikera mogło być gorąco. 6

ŚREDNIA: 6,3


Álvaro Arbeloa
W ofensywie za wiele nie pokazał, ale za to w obronie zagrał naprawdę bardzo dobrze. 7

Taki sobie występ, wydawało mi się, że był jakiś spięty, zdenerwowany. Odbiło się to na kilku interwencjach. 6

Nie był widoczny w ofensywie, ale w tym meczu jego zadaniem nie było atakowanie, bo jego wypady do przodu mogłyby się skończyć tragicznie, w końcu na przeciwko siebie miał Alvesa i Messiego i przed tymi dwoma graczami świetnie bronił dostępu do pola karnego Casillasa. 7

ŚREDNIA: 6,7


Lassana Diarra
Momentami wyglądał na zbyt zdenerwowanego, co zresztą objawiło się w końcówce kiedy to dostał czerwoną kartkę. Dużo walczył, sporo odebranych piłek. 6

Dał się we znaki graczom Barcelony. Walczył ostro, był zadziorny, nieustępliwy, twardy. Dobrze gra mu się z Alonso. Razem tworzą niezłą parę środkowych. Nie popisał się w końcówce, to już był jakiś akt desperacji i bezsilności. 7

Francuz zanotował wiele istotnych przechwytów, niestety kilkukrotnie też głupio stracił piłkę, jak zwykle biegał za piłką jak szaleniec i harował za dwóch, razem z Xabim przejęli środek pola, niestety jego notę obniża nieco czerwona kartka. 7

ŚREDNIA: 6,7


Xabi Alonso
Dobre piłki przeplatał kilkoma beznadziejnymi zagraniami. Spodziewałem się znacznie więcej. 6

Trzymał w ryzach linię środkową. Udało mu się do spółki z Lassem i innymi zneutralizować Xaviego i Inestę. W środku pola wyglądaliśmy całkiem dobrze. Cichy bohater Realu moim zdaniem, nie pierwszy raz zresztą... 8

Podobnie jak w przypadku Ramosa, najlepszy występ Xabiego w tym sezonie. To głównie dzięki niemu Xavi i Iniesta nie błyszczeli tak jak w każdym innym spotkaniu i obrońcy Barcelony musieli kilkukrotnie zagrywać piłki z pominięciem drugiej linii. Zagrał sporo dokładnych długich podań i starał się przyspieszać nasze akcje. 8

ŚREDNIA: 7,3


Marcelo
Dużo biegał, miał kilka dobrych okazji, jedną wręcz wyśmienitą do tego aby zdobyć bramkę, ale nic mu w tym meczu nie wychodziło. W pierwszej połowie był zdecydowanie najsłabszy na boisku, później było nieco lepiej. W defensywie dobrze wspierał Arbeloę. 5

Aktywny był na pewno. Starał się, walczył, strzelał. Też mu nie wszystko wychodziło. W zasadzie to mało co wychodziło… No, i sknocił znakomitą okazję. Gdyby trafił… 5

Za wysokie progi dla Brazylijczyka, w wielu sytuacjach reagował zbyt wolno, jak w przypadku gdy jego strzał zablokował Puyol lub podejmował błędne decyzje, np. strzelając na bramkę z nieprzygotowanej pozycji. Trzeba go jednak pochwalić za aktywność i pomoc w grze defensywnej, bo czasem gdyby zabrakło go w pobliżu to Arbeloa miałby spore problemy z Messim i Alvesem. 5

ŚREDNIA: 5


Cristiano Ronaldo

Możemy teraz gdybać co by było gdyby trafił w tamtej sytuacji...no, ale nie trafił. Robił na boisku dużo, czego nie da się ukryć, szukał gry, wychodził do piłek, operował na całej szerokości boiska. Pokazał dobrą piłkę, ale stać go na więcej. 7

Starał się, biegał, był aktywny, próbował brać ciężar gry na siebie. Niestety widać było brak ogrania i czucia piłki. Nie wszystko wychodziło Portugalczykowi. Zmarnował 100% sytuację, gdyby trafił… 7

Na pewno gdyby nie dwumiesięczny rozbrat z piłką zagrałby jeszcze lepiej, a przede wszystkim mógłby zagrać pełne dziewięćdziesiąt minut. Pokazał kilka ładnych zagrań, widać było, że gdy Ronaldo przebywa na boisku zespół ma o wiele więcej możliwości w ofensywie, które Portugalczyk zapewniał niezwykłą ruchliwością i ciągłą zmiennością pozycji na boisku. 7

ŚREDNIA: 7


Kaká
Pokazał kilka ciekawych zagrań, stwarzał okazje sobie i kolegom z zespołu, pokazał, że ma fantastyczny przegląd pola. Mało brakowało, a po raz kolejny po jego asyście padła by bramka. 7

Bardzo aktywny, starał się brać ciężar gry na siebie. Zagrał kilka bardzo ciekawych piłek, przyczynił się znacznie do dobrej gry drugiej linii. 7

Brazylijczyk nie zawiódł, rozegrał dobre spotkanie, pokazując kilka zagrań na najwyższym światowym poziomie, kilkukrotnie wykazał się ogromnym przeglądem pola gry, stracił sporo piłek ale przez to, że wielokrotnie starał się brać ciężar gry na swoje barki. 7

ŚREDNIA: 7


Gonzalo Higuaín
Niewidoczny. Zdaje sobie sprawę, że w takim ustawieniu jego rolą było raczej czekanie na podania kolegów, ale Gonzalo wiele razy pokazywał nam, że potrafi sam sobie takie okazje stworzyć. Zawiodłem się, oczekiwałem od niego znacznie więcej. 4

Po za kilkoma odbiorami i zmarnowaną 100% sytuacją nie pokazał nic godnego uwagi. Pipita spalił się w tym meczu. 4

Zmarnował świetną okazję do zdobycia gola, poza tym przez całe spotkanie był niewidoczny. 4

ŚREDNIA: 4


Karim Benzema
Próbował stworzyć sobie sytuacje, ale nic mu nie wychodziło. Grał bardzo czytelnie, kilka razy także oddał rywalom piłkę za darmo. Słabo. 4

Mógł zostać bohaterem, niestety chybił z najbliższej odległości. Chciał zabłysnąć, nic z tego nie wyszło. Trochę bez głowy grał. 5

Podobnie jak Higuaín zmarnował dogodną sytuację do strzelenia gola, a w takich spotkaniach takie sytuacje wykorzystywać po prostu trzeba, bo kolejne mogą się nie nadarzyć. Może był nieco bardziej widoczny od Argentyńczyka, ale równie bezproduktywny. 4

ŚREDNIA: 4,3


Raúl
Przeciętnie. W ataku nie pokazał nic, w zasadzie z jego gry zapamiętałem to, że dużo biegał, oraz jego świetny odbiór w defensywie, kiedy to zabrał piłkę Messiemu. 5

Wszedł, przechwycił jedną piłkę, oddał jeden strzał, który - z tego co pamiętam - został zablokowany. I to wszystko. 5

Ciężko go za coś ganić, ciężko go za coś chwalić, miało mało czasu bo czymś się wyróżnić, jeden strzał, jeden odbiór, to wszystko. 5

ŚREDNIA: 5


ŚREDNIA ZESPOŁU: 6,2


Trener Manuel Pellegrini
Real nie dał się zepchnąć do obrony, co bardzo cieszy. Od początku to my atakowaliśmy i stwarzaliśmy sobie sytuacje bramkowe. Z tym, że po raz kolejny był duży problem ze skutecznością. Pellegrini musi nad tym popracować z zespołem. W ostatnich czterech meczach, strzeliliśmy tylko 3 gole. Martwi też to, że mimo przewagi liczebnej nie potrafiliśmy stworzyć sobie dogodnych sytuacji i opanować środka pola. Niemniej jednak zagraliśmy przyzwoite spotkanie i z czystym sumieniem mogę powiedzieć, że mimo iż Real przegrał, to był od Barcelony lepszy. 7

Dobry skład, dobra taktyka. Wytoczył takie działa, jakie miał. Na pewno Real zaskoczył Barcelonę agresywną grą, wysokim pressingiem no i świetnymi kontrami. Tylko to wykończenie akcji… trener nie wyciągnął ŻADNYCH wniosków z ostatnich skromnych zwycięstw. 7

Powiem szczerze, że nie spodziewałem się takiej dobrej gry Realu w tym meczu, myślałem, że zostaniemy zepchnięci do głębokiej defensywy i będziemy mieli może jedną albo dwie szanse na zdobycia gola, a okazało się, że mieliśmy ich więcej niż gospodarze. Chilijczyk przygotował dobrą taktykę na to spotkanie, niestety zawiodła skuteczności jego piłkarzy. Nie można mieć do niego pretensji o to, że zdjął z boiska Ronaldo, bo mogłoby to się skończyć dla niego kolejną długą przerwą w grze. Wystawił najlepszy możliwy skład, dokonał dobrych zmian, nic więcej zrobić nie mógł. Na pewno po tym spotkaniu możemy spoglądać z optymizmem w przyszłość, gdyż widać, że drużyna gra już zdecydowanie lepiej niż na początku i z meczu na mecz powinno być już tylko lepiej. Niestety Gran Derbi przegraliśmy i to obniża notę Pellegriniego. 7

ŚREDNIA: 7


Sędzia Undiano Mallenco
Jeśli chodzi o spalonego – to raz, że jak był to on tego zobaczyć nie mógł. Ale zdecydowanie przesadzał z kartkami i gwizdaniem fauli, których po prostu nie było. 4

Kiepsko sędziował. Gwizdał faule z kapelusza, przeszkadzał w grze. Zdecydowanie najsłabsze ogniwo niedzielnego klasyku. Nie ma lepszych sędziów w Hiszpanii? 2

Jeśli przy golu dla Barcelony był spalony to centymetrowy i na pewno sędzia nie mógł tego zauważyć. Można mieć spore wątpliwości co do jego decyzji o niepodyktowaniu rzutu karnego dla Realu, po faulu Pique na Ronaldo. Na dodatek kilkukrotnie dopatrywał się jakiś przewinień piłkarzy Realu, których albo w ogóle nie było (np. sytuacja gdy Alves się przewrócił i złapał za nogę Arbeloę wywalając go na ziemie, a sędzia podyktował rzut wolny dla Barcelony, kilkukrotnie nabrał się też na tzw. nurkowanie Alvesa czy Iniesty) albo piłkarze wzajemnie się przepychali. 3

ŚREDNIA: 3


Oceny dziennika Marca (skala 0-3):
Casillas - 2
Ramos - 2
Pepe - 2
Albiol - 1
Arbeloa - 1
Lass - 3
Xabi Alonso - 3
Marcelo – 1
Ronaldo - 2
Kaká - 1
Higuaín - 1
Benzema - 1
Raúl - 1
Pellegrini - 2
Undiano Mallenco - 2