Advertisement
Menu
/ as.com

De la Red wraca do gry

Piłkarz strzelił nawet bramkę

Tym razem spotkanie zorganizowane przez fundację 4-4-2 Foundation nie było tylko kolejnym charytatywnym meczem. Tym razem pozwoliło to Rubénowi de la Redowi znów wejść do szatni, ubrać buty piłkarskie, usiąść na ławce rezerwowych i oczekiwać swojej szansy. De la Red, który ostatni raz na boisko pojawił się 30 października 2008 roku w pamiętnym spotkaniu, pojawił się dziś w Máladze na La Rosaleda na placu gry w 28. minucie meczu i zdobył bramkę z rzutu karnego, po czym zaczął żartować sobie z broniącego Jordiego Codiny.

Piłkarz otrzymał gromki aplauz od wszystkich ludzi, a szczególnie od Emilio Butragueńo i Pepa Guardioli, którzy także wzięli udział w spotkaniu.

To był tylko pojedynczy moment, ale dobra okazja do stopniowego powrotu. A przynajmniej De la Red mógł zasmakować minuty przyjemności, której nie zaznawał od tak długiego czasu. Kuriozalnie, Rubén w meczu charytatywnym zagrał w drużynie prowadzonej przez... Bernda Schustera.

Tutaj obejrzycie zdjęcia z bramki strzelonej przez De la Reda.

Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!

Komentarze

Wyłącz AdBlocka, żeby brać udział w dyskusji.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!