Advertisement
Menu
/ as.com

Oliveira: Remis? Chcemy zwycięstwa

Napastnik Betisu przed spotkaniem w Madrycie

Ricardo Oliveira ponownie jest jednym z najgroźniejszych napastników Betisu, dzisiejszego rywala Realu Madryt. Jego piłkarska kariera od czasu przybycia z Brazylii do Europy przebiega burzliwie. To czas indywidualnych sukcesów, ale i bolesnych upadków i rozczarowań. Od roku 2003 Oliveira grał już w Valencii, Betisie (dwukrotnie), Milanie i Saragossie. Był także wypożyczony do São Paulo.

Kto jest według Ciebie największym artystą wśród piłkarzy?
Bez wątpienia Joaquin. I na boisku i poza nim. Nigdy nie zapomnę bramki na Camp Nou, po której wspólnie cieszyliśmy się udając walkę z bykiem na arenie.

A teraz czeka Cię wizyta w Madrycie.
Wszyscy wiemy, że będzie ciężko, ale stać nas na odniesienie sukcesu. Betis jest teraz w formie, a okazje do strzelenia bramek z pewnością będą.

Jeżeli zdobędziesz bramkę, będziesz cieszył się w jakiś specjalny sposób?
Najważniejsze, to bramkę zdobyć. A celebracja? Pewnie motyw corridy i walki z bykiem.

Czy przed tym meczem remis bierzesz w ciemno, czy może jednak idziesz na całość?
Remis? Nigdy. Betis to na tyle dobra drużyna, że stać nas na zwycięstwo w każdym meczu na każdym stadionie. Mówiłem, że możemy wygrać derby z Sevillą na Sánchez Pizjuán i wygraliśmy. Mówiłem, że możemy skrzywdzić Barcelonę i tak się stało. Teraz mówię, że Real będzie się musiał sporo napocić, aby nas pokonać, a jeżeli nas pokona, to po ciężkiej walce i ogromnym wysiłku.

Real ma Raúla i Ikera Casillasa.
Grałem przeciwko nim i zawsze były to spotkania wyrównane. Kilka lat temu zdobyłem bramkę na stadionie Betisu, ale wyrównał Ronaldo. Ikera jednak pokonałem. A Raúl? O nim można mówić w samych superlatywach. Ponad trzysta bramek, masakra! Wątpię, aby ktokolwiek to pobił. Nie znam go osobiście, ale z pewnością jest dla nas wzorem do naśladowania.

Obawiasz się postawy sędziów w dzisiejszym meczu? Z Barceloną decyzje były różne.
Nie myślę o tym. Jeżeli zasłużymy na zwycięstwo nad Realem, osiągniemy je. To prawda, tydzień temu sędziowie nie podyktowali ewidentnego karnego na mnie i skrzywdzili tym nas. Mam nadzieję, że tym razem sytuacja się nie powtórzy.

Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!

Komentarze

Wyłącz AdBlocka, żeby brać udział w dyskusji.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!