Advertisement
Menu
/ Diario Marca

Gill: Ramón, nie wkurzaj mnie

Dyrektor wykonawczy ManU ostrzega Calderóna

- Ramón, nie wkurzaj mnie! Nie sprowadzisz go! - te właśnie słowa skierował dyrektor wykonawczy Manchesteru United, David Gill, w stronę prezesa Realu Madryt podczas spotkania vipów zorganizowanego przez UEFA przed wczorajszym finałem Ligi Mistrzów w Moskwie. Wydaje się jednak, że Calderón nic sobie nie robi ze słów Gilla. Wręcz przeciwnie, Real Madryt wykonał już pierwsze kroki, aby zbliżyć się do transferu Ronaldo. Vicente Boluda, wiceprezes Królewskich, przyznał wczoraj dla dziennika Marca, że sytuacja finansowa klubu jest bardzo dobra i umożliwia przeprowadzenie wielkiego transferu bez żadnych negatywnych konsekwencji.

Real Madryt nie chce, aby sprawa Cristiano stała się kolejną letnią nowelą, dlatego ostateczną ofensywę przeprowadzi już w następnym tygodniu. Jeśli wszystko się uda, to wielce możliwym jest, że Ronaldo stanie się najdroższym piłkarzem w historii. Królewscy są jednak świadomi wszelkich trudności, jakie przed nimi stoją. Po pierwsze trzeba przekonać Manchester, który ani myśli o sprzedaży swojej gwiazdy. Jednak Blancos już zaplanowali rozwiązanie, które może nieco ułatwić sytuację. Real Madryt zamierza bowiem rozpocząć negocjacje z właścicielem angielskiego klubu, Malcolmem Glazerem.

Celem działaczy z Concha Espina jest zaprezentowania Glazerowi takiej oferty za Cristiano Ronaldo, która uznana zostanie za najbardziej opłacalną w historii futbolu. Nie można zapomnieć, że amerykański milioner jest zwolennikiem szybkich i konkretnych negocjacji. Jego jedynym interesem, kiedy kupował kolejno amerykański zespół Tampa Bay Buccaneers (1995) oraz następnie Manchester United (2005), było powiększenie własnej fortuny. W Madrycie wiedzą, że Glazer nie jest Abramowiczem, który gotowy jest przeznaczać swoje własne pieniądze na to, aby klub odnosił kolejne sukcesy.

Ponadto w zarządzie Ramóna Calderóna jest pewna osoba, która ma bezpośredni kontakt z samym Glazerem, z którym przeprowadzała w przeszłości pewne interesy. Teraz kontakty te zostaną wznowione, aby już w przyszłym tygodniu dokonać wielkiego transferu Cristiano Ronaldo.

Fot: Sir Alex Ferguson i David Gill

Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!

Komentarze

Wyłącz AdBlocka, żeby brać udział w dyskusji.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!