Advertisement
Menu
/ as.com

Pomeczowa analiza

Gago kierował grą Królewskich

Gago i nikt więcej: wszystko uzależnione od jego talentu
Wczoraj mogliśmy zobaczyć, jak ważnym piłkarzem dla Realu Madryt jest Fernando Gago. W pierwszej odsłonie Argentyńczyk nie istniał i zespół nie grał dobrze. Nie otrzymywał piłek, a goście zdołali wyrównać i utrzymać korzystny wynik do końca. W drugiej połowie jego talent nie wystarczył.

Królewscy szybko tracili piłkę
Sergio ramos posyłał długie piłki do napastników, którzy przegrywali pojedynki z obrońcami. Królewscy często tracili piłkę i Betis czuł się komfortowo.

Niezły występ i sporo okazji
Po przerwie Gago pokazał się bardzo dobrej strony, a Robinho szalał na skrzydle. Nie istnieli za to Ruud van Nistelrooy i Gonzalo Higuain. Najlepszym napastnikiem Los Blancos był Ramos!

Dani zapewnił awans
Napastnik zdołał przechytrzyć defensywę Królewskich i wpakował piłkę do siatki. Bardzo dużo pracował na boisku, ale został zmieniony.

Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!

Komentarze

Wyłącz AdBlocka, żeby brać udział w dyskusji.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!