Xavi: Na Piqué gwiżdżą kibice Realu Madryt

Xavi rozmawiał z dziennikarzami Eurosportu. Kilka razy poruszono temat Realu Madryt. Najpierw Hiszpan starał się stanąć w obronie Rafy Beniteza. „Jest trudno. On dopiero zaczyna. Rok temu bardzo krytykowano Luisa Enrique, a na koniec sezonu wygraliśmy wszystko. Ludzie muszą być cierpliwi, ale futbolem żyje się z dnia na dzień przy tylu programach w telewizji i radiu, w których o czymś muszą rozmawiać”, powiedział. „Kiedy Barça albo Real Madryt nie wygrywają, włączają się alarmy. Pojawia się krytyka, to normalne, ale trzeba dać mu (Benitezowi – przyp. red.) czas, żeby zobaczyć, co nam zaoferuje jego Real Madryt”, kontynuował.

Dziennikarze nie mogli też pominąć pytania o sytuację Gerarda Piqué, który jest wygwizdywany, gdy gra w reprezentacji Hiszpanii. „To jest odpowiedni moment, żeby mniej na niego gwizdali, a bardziej wspierali. On jest reprezentantem Hiszpanii, a gwiżdżą na niego kibice Realu Madryt za jego słowa na Camp Nou, nic więcej”. Xavi uważa, że drużyna Del Bosque jest w stanie zdobyć kolejne trofea. „Isco, Thiago i spółka powinni już przejąć stery reprezentacji, tak samo Javi Martínez. Oni już są następcami naszej generacji. Nawet weterani jak Silva, Iniesta, Busquets, Ramos, Iker, który ciągle gra… Ta generacja jest dobra i to udowodni na mistrzostwach Europy we Francji. O zwycięstwo jest trudno, ponieważ decydują o nim detale. Jednak ta drużyna będzie konkurencyjna, bez wątpienia”, stwierdził.

Na koniec padło pytanie o Ikera Casillasa i jego sytuacji. „On jest szczęśliwy i spokojniejszy w Porto. Jest tam nawet bardziej doceniany, niż w ostatnich latach w Hiszpanii. Spisuje się dobrze, udowadniając, że posiada umiejętności bramkarza z najwyższego poziomu”.