Isco żegna się z Realem: „Za***iście się bawiłem i nikt mi tego nie zabierze!”

„Kiedy byłem w Maladze, wiedziałem, że muszę odejść.

Byłem dogadany z innym zespołem, ale Real Madryt zapukał do moich drzwi, a Realowi Madryt nie można i nie powinno się odmawiać, choć zawsze są wyjątki 🐢 😂.

Pamiętam, jak mówiłem swoim ludziom, że «cholera, Real nie wygrał Ligi Mistrzów od wielu lat, ale mam przeczucie, że niedługo ją wygrają» i LA DÉCIMA jest tutaj, a wszystko, co nastąpiło później, to już historia.

9 lat później kończy się mój pobyt w klubie, który umożliwił mi spełnienie wszystkich marzeń, jakie miałem, gdy byłem dzieckiem.

Oprócz spełnienia marzeń, zdobycia większej liczby tytułów, niż kiedykolwiek sobie wyobrażałem, grania z największymi, poznania niesamowitych ludzi: ZA***IŚCIE SIĘ BAWIŁEM I NIKT MI TEGO NIE ZABIERZE.

Ponieważ bez wątpienia zachowam to, co dobre, i mam nadzieję, że wy też to zrobicie!

Chcę podziękować moim kolegom z drużyny, trenerom, personelowi technicznemu, fizjoterapeutom, pracownikom Valdebebas i Santiago Bernabéu za całą pracę, miłość i wsparcie, którego wszyscy potrzebują i którego nigdy mi nie brakowało.

Chciałbym również podziękować kibicom, którzy przyjęli mnie w niesamowity sposób od pierwszego dnia i którzy towarzyszą tej drużynie w każdym zakątku świata!

A tak na marginesie, wczoraj mówiłem przyjacielowi, że nie rozumiem, dlaczego sprzątają na Cibeles, skoro 15. tytuł jest już w drodze 🤍🤍🤍🤍.

Do zobaczenia i Hala Madrid!”, napisał na swoim Instagramie hiszpański pomocnik i załączył kilka zdjęć z pobytu w Madrycie.